To miało być tylko ciasto z jabłkami. Nietypowe, bo kakaowe. Ponadto stworzone nie z mąki, ale kaszy manny. Ale po upieczeniu okazało się, że wyszło mi coś zupełnie innego. Konsystencja ciasta jest wilgotna, ciągliwa i baaaaaardzo czekoladowa. Bezdyskusyjnie kojarzy mi się ze smakiem i esencją brownie. Jabłko jest tu tylko dodatkiem, który znika w całości przytłumiony kakao. To ciasto idealne, gdy w domu brakuje mąki. Kasza manna w każdej kuchni się znajdzie 😊
Brownie z kaszą manną
(na blaszkę 28 cm na 24 cm)
Składniki:
– 2 jaja
– 1 szklanka kefiru
– 1 czubata szklanka kaszy manny (200 g)
– ¾ szklanki cukru (150 g)
– 1 łyżeczka sody
– 2 łyżki kakao (20 g)
– ¼ kostki masła (50 g)
– 3 jabłka
Sposób przygotowania:
- Jajka ubić z kefirem. Najlepiej mikserem albo blenderem.
- Składniki suche: mąkę, cukier, sodę, kakao wymieszać ze sobą.
- Połączyć składniki suche i mokre. Wymieszać dokładnie. Odstawić na 20 minut, żeby kasza nieco spęczniała.
- Jabłko umyć, obrać. Pokroić w ćwiartki, a te w plasterki w poprzek.
- Masło umieścić w garnku. Rozgrzać je, ale nie gotować. Na rozgrzane masło włożyć jabłka. Ogrzewać przez około 5 minut, żeby jabłko troszkę zmiękło.
- Dno blaszki wyłożyć papierem do pieczenia. Na dno blaszki wyłożyć jabłka w maśle, a na wierzch wylać ciasto.
- Ciasto wstawić do nagrzanego do temperatury 180 stopni Celsjusza piekarnika. Piec 25 minut.
- Wystudzić na kratce.