Pleśniak

Skoro wracamy sentymentalnie w czasy przeszłe, to jeszcze jedno ciasto, które mnie kojarzy się w niedzielą w domu rodzinnym – pleśniak. Nazwa mało apetyczna, ale wynikająca z walorów wizualnych. Piana na cieście wygląda, jak wyrośnięta rasowa pleśń 😉 Ponadto dżem – obowiązkowo porzeczkowy – barwi masę kakaową i czyni ją nieco podmokłą. Ciasto nie prezentuje się zbyt ponętnie dla oka, ale każdy kto choć raz go spróbował wie, że wygląd absolutnie nic w tym przypadku nie determinuje. Bo pleśniak jest wyborny. Słodycz ciasta kruchego miesza się w ustach z cierpkim smakiem i wilgocią czarnej porzeczki. Na podniebieniu wyczuwalna jest charakterystyczna goryczka włoskiego orzecha. Wrażenia zmysłowe zamyka wyczuwalne w tle wysublimowane kakao. Nie sposób oprzeć się kolejnemu kęsowi 😊

Pleśniak

(na dużą blachę prostokątną)

Składniki:

  • 4 szklanki mąki
  • 1 kostka masła
  • 4 łyżki oleju roślinnego
  • 1,5 czubatej łyżeczki proszku do pieczenia
  • 4 jajka
  • 16 łyżek cukru
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 2 łyżki kakao
  • szczypta soli
  • ½ szklanki dżemu porzeczkowego
  • 20 sztuk orzechów włoskich

Wykonanie:

  1. W rondelku rozpuścić masło. Wystudzić.
  2. Do miseczki wsypać mąkę. Dodać 4 łyżki cukru, proszek do pieczenia i wymieszać. Wbić żółtka. Dodać rozpuszczone masło, olej i zagnieść jednolite ciasto.
  3. Podzielić je na trzy równe części. Jedną z nich włożyć do lodówki.
  4. Drugą jasną część rozwałkować na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Do ostatniej dodać kakao.
  5. Jasną część ciasta posmarować dżemem. Na nie zetrzeć na tarce jarzynowej ciemną część ciasta.
  6. Ubić w miseczce pianę z białek dodając szczyptę soli. Gdy piana sztywna powoli wmiksować w nią 12 łyżek cukru. Gdy cukier równomiernie rozprowadzony delikatnie wmieszać mąkę ziemniaczaną.
  7. Na ciemne ciasto wyłożyć sztywną pianę. Na pianę zetrzeć schłodzoną w lodówce jasną część ciasta.
  8. Piec ok. 40 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni Celsjusza.
  9. Wystudzić na kratce.

Uwaga: Jeśli blaszka do pieczenia była aluminiowa ciasta nie należy przechowywać w niej zbyt długo. W miejscach styku z dżemem powstają nieapetyczne zaciemnienia. Najlepiej upieczone i wystudzone wyjąć na tackę.

Dodaj komentarz