Keks świąteczny

Przygotowania świątecznych wypieków zaczynam od keksa. Bo to ciasto, które absolutnie nie traci na jakości w czasie kilku dni przechowywania. Zawinięty w papier zmienia swoją konsystencję stopniowo przyswajając wilgoć z otoczenia. Z każdym dniem smakując lepiej.

Keks to najbardziej sentymentalne dla mnie ciasto. Towarzyszył mi w cudownie magicznych chwilach. Niepowtarzalnych i jedynych, bo związanych z wyjątkowym Człowiekiem. To zaskakujące, jak kawałek ciasta może zamknąć w sobie wiele niezwykłych i wspaniałych wrażeń…

Keks mój świąteczny cieszy oczy kolorami bakalii. Podniebienie zaskakuje smakiem kandyzowanego ananasa i papai, skórki pomarańczowej, orzechów włoskich i laskowych, żurawiny, rodzynek, suszonej śliwki, moreli i daktyli. W tym roku mój keks alkoholizowany, bo z dodatkiem pigwy, na której rodzice robili nalewkę. Pyszności 😊

 

Keks świąteczny

(duża blaszka keksowa o wymiarach 32 cm na 14 cm)

Składniki:

  • 3 szklanki mąki pszennej typ 450
  • 200 g masła
  • 1 szklanka cukru pudru
  • 4 jaja
  • ½ szklanki mleka
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 2 szklanki bakalii (w dowolnych proporcjach: orzechy włoskie, orzechy laskowe, migdały, rodzynki, żurawina suszona, morele suszone, daktyle suszone, kandyzowana papaja, kandyzowany ananas, śliwki suszone, skórka pomarańczowa)

Wykonanie:

  1. Masło wyjąć z lodówki, aby osiągnęło temperaturę pokojową. Utrzeć je mikserem z cukrem pudrem na puszystą masę.
  2. Do utartej masy dodać stopniowo jajka. Cały czas ucierać mikserem.
  3. Na koniec wlać mleko i wymieszać już łyżką.
  4. Migdały wsypać do słoiczka. Zalać wrzątkiem, zakręcić i odstawiać na 30 minut. Po tym czasie zalać zimna woda i mocno wytrząsnąć. Skórki powinny łatwo odejść od orzechów. Migdały obrać i osuszyć.
  5. W naczyniu wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia i solą. Przesypać do masy maślano-jajecznej. Wymieszać.
  6. Dodać pokrojone drobno bakalie.
  7. Wymieszać dokładnie.
  8. Masę przełożyć do formy keksowej wyłożonej papierem do pieczenia.
  9. Piec ok. 60 minut w temperaturze 175 stopni Celsjusza. Najlepiej do metody suchego patyczka.
  10. Wystudzić na kratce. Wg mnie keks nie wymaga już żadnej dekoracji. Jest doskonały sama w sobie.

 

Dodaj komentarz