Bardzo lubię ziemniaki. Pod każdą postacią. A w postaci zapiekanych plastrów z pieczarkami, cebulą pod pierzynką z sera żółtego, mogłabym jeść bez końca. Do takiego posiłku zawsze popijam jogurt naturalny lub kefir. I najważniejsze – na moim talerzu bezwzględnie ląduje porcja witaminy C. Pod postacią świeżej, zielonej, pachnącej i przepysznej natki pietruszki.
Zapiekanka ziemniaczana z pieczarkami i cebulą
Składniki:
(4 porcje)
– 10 ziemniaków
– 2 cebule
– 2 łyżki oleju roślinnego
– 8 pieczarek
– 50 g sera feta
– 2 jaja
– 4 łyżki jogurtu naturalnego
– 50 g sera żółtego
– sól, pieprz, papryka czerwona łagodna – do smaku
Sposób przygotowania:
- Ziemniaki umyć, obrać i włożyć do garnka. Zalać wrzątkiem. Dodać ½ łyżki stołowej soli i gotować 15 minut.
- Wyjąć i przestudzić. Pociąć w plastry grubości 0,5 cm.
- Cebule obrać, pociąć w piórka i zeszklić na oleju. Gdy już jest zezłocona dodać pokrojone w plastry pieczarki. Smażyć bez przykrycia 3 minut mieszając często. Tak, aby jak najwięcej płynu z pieczarek odparowało.
- W naczyniu rozbić jaja. Dodać ser feta i jogurt naturalny. Doprawić pieprzem i papryką. Wymieszać.
- Na dno naczynia żaroodpornego ułożyć połowę ziemniaków w plastrach. Na nie wyłożyć pieczarki z cebulą. Przykryć pozostałą częścią ziemniaków. Całość zalać sosem jogurtowo-serowo-jajecznym.
- Ser zetrzeć na tarce jarzynowej na małych oczkach. Wierzch zapiekanki posypać żółtym serem.
- Piec 40 minut bez przykrycia, w temperaturze 180 stopni Celsjusza.
- Na talerzu posypać pietruszką lub szczypiorkiem. Podawać z jogurtem lub kefirem.