Uwielbiam niezapowiedziane spotkania 😊 Wizyty uprzedzone telefonem na godzinę przed pojawieniem się gościa w moich drzwiach. Takie sytuacje mobilizują wszelkie zasoby wiedzy i praktyki. Trzeba działać efektywnie, bo jak bym mogła podjąć koleżankę bez ciasta do kawy 😉 Zatem coś błyskawicznego, ekspresowego. Wszystkie składniki do jednej miski, chwila mieszania i pieczenie. A po 60 minutach już tylko smakowanie cieplutkiego, rozpływającego się w ustach, esencjonalnego ciasta czekoladowego. Intensywny smak i aromat kakao idealnie złamany, a jednocześnie dopełniony delikatnie wyczuwalną maliną… Pycha!!! Niech mi ktoś powie, że pieczenie jest trudne 😉
Czekoladowe ciasto ekspresowe
(forma keksowa 25*12*8 cm)
Składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1/2 szklanki mąki krupczatki
- 1 łyżeczka sody
- 3/4 szklanki cukru (0,75 szklanki)
- 1 płaska łyżka naturalnego kakao
- 2 jajka
- 1 szklanka wody gazowanej
- 1/2 szklanki oleju rzepakowego
- 4 czubate łyżki dżemu ulubionego (u mnie malinowy z pestkami)
Sposób przygotowania:
- Włączyć piekarnik i ustawić na 180 stopni Celsjusza.
- Gdy piekarnik się nagrzewa do miski wsypać składniki suche: mąkę, sodę, cukier, kakao. dobrze wymieszać.
- Dodać jajka, wodę i olej. Wymieszać. Dodać dżem i wymieszać krótko, do połączenia składników.
- Formę keksową wyłożyć papierem do pieczenia. Wyłożyć ciasto.
- Wstawić do nagrzanego piekarnika na środkowy poziom. Piec na opcji góra-dół przez około 50 minut. Przed wyłączeniem najbezpieczniej zastosować metodę tzw. suchego patyczka wbitego w ciasto.
- Upieczone ciasto wystudzić – u mnie nie zdążyło zaliczyć tego stanu skupienia 😊