Jakiś czas temu dostałam od koleżanki Kasi zdjęcie MMS, na którym widniała sałatka. Kolorowa, uroczo apetyczna i bardzo starannie pokrojona. Patrząc na fotkę zaczęłam zgadywać, co tam jest. Nowością był dla mnie drobniutki makaron, w kształcie ziarenek ryżu. I tak oto pojawił się pomysł na sałatkę. Że wyglądać będzie bardzo fajnie, to wiedziałam, ale gdy ją zrobiłam moje zmysły oczarowały dodatkowe walory tego dania. Otóż w mojej kuchni zapachniało prawdziwą świeżością, czyżby wiosną…? Składniki niezwykle subtelnie mieszały się ze sobą. Z łyżki zsuwały się delikatnie, jakby były leciuteńkie. Smak sałatki dopełnił mój zachwyt do poziomu 100 % kulinarnej satysfakcji. Rodzina oczarowana. Nawet Olek, który przy nowościach zachowuje dystans, tą sałatką ośmielony od pierwszego widelca 😊
Sałatka z makaronem Biavetta i surimi
(porcja dla 8 osób)
Składniki:
– 1 szklanka makaronu Biavetta (200 g)
– 1 szklanka kukurydzy mrożonej (jeśli nie macie, to konserwowej z puszki)
– 1 duży świeży ogórek (280 g)
– 1 paczka paluszków krabowych (250 g)
– 1 łyżka majonezu
– 1 łyżeczka musztardy
– sól, pieprz – do smaku
– 1 łyżka stołowa koperku
Sposób przygotowania:
- Makaron ugotować w lekko osolonej wodzie. Na rynku spotykamy różne rodzaje tego makaronu, więc najlepiej byłoby się sugerować czasem podanym na opakowaniu. Nie mniej jednak ja swój próbowałam i choć zalecany czas gotowania wynosił 14-16 minut, to gotowałam tylko 10. Według mojego gustu makaron był odpowiednio al dente. Przełożyłam go na sito i od razu przelałam zimną wodą.
- Kukurydzę mrożoną przelać wrzątkiem. Osączyć na sicie. Z kukurydzy z puszki odlać zalewę. Dodać do makaronu.
- Ogórka umyć, obrać i pokroić w bardzo drobną kostkę. Dodać do sałatki.
- Paluszki krabowe obrać z folii pokroić w drobną kostkę. Dodać do całości.
- Sałatkę doprawić do smaku solą, pieprzem, majonezem i musztardą.
- Na koniec dodać posiekany drobno koperek.
- Wymieszać dokładnie wszystkie składniki.