Muffinki z czarnymi porzeczkami

Po zbiorze porzeczek Amelka zażyczyła sobie, aby odłożyć porcję owoców do miseczki w lodówce. Miały być wsadem do muffinek, które zamierzała upiec na specjalną okazję. Okoliczność nastała i córka opanowała kuchnię. Muffinki zrobiła z mojego przepisu, a że ciasto wydało się Jej zbyt gęste to chlusnęła jeszcze pół szklanki wody. Przy okazji powiększając ilość muffinek o 10 w stosunku do mojej receptury. Ma dziecko zdolność pomnażania 😊 Powstały takie oto muffinki. Troszkę mało wypukłe, ale pyszne. Zajadał ze smakiem nie tylko wyczekiwany gość Amelki, ale i Olek. A śmietankowy zapach unosił się jeszcze długo, otulając błogim spokojem. Poniżej podaję już przepis poprawiony, więc na pewno babeczki wyrosną Wam pokaźniejsze.

Muffinki z czarnymi porzeczkami

(18 sztuk)

Składniki:

  • 2 szklanki mąki pszennej typ 450
  • ½ szklanki cukru
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 szklanka jogurtu naturalnego
  • ¼ szklanki wody gazowanej
  • 2 jajka
  • 1/3 szklanki oleju rzepakowego
  • aromat śmietankowy
  • 210 g porzeczek czarnych

Sposób przygotowania:

  1. Składniki suche: mąkę pszenną, cukier, proszek do pieczenia wymieszać w misce.
  2. Dodać jogurt wymieszany z jajkami. Wymieszać. Wlać olej i aromat.
  3. Energicznie połączyć wszystkie składniki. Mieszać tylko do momentu rozdrobnienia grudek.
  4. Papilotki papierowe umieścić w foremkach sylikonowych. Napełnić papilotki masą do połowy. Do każdej babeczki włożyć po kilka owoców porzeczki. Na owoce wylać porcję ciasta. Do ¾ wysokości foremki.
  5. Wstawić do zimnego piekarnika i piec w temperaturze 180 stopni przez około 25 minut. Zostawić do wystygnięcia.

Dodaj komentarz