Co począć, gdy mamy 30 minut czasu, a szykuje się wizyta przyjaciół? Przecież na stole nie mogą stać tylko chrupki kukurydziane 😉 Szybka decyzja. Błyskawiczne mieszanie składników i do piekarnika wędrują muffinki waniliowe z malinami. Wyrosły cudnie. Takie puchate i dorodne. Bardzo ładnie ciasto udźwignęło świeże owoce malin. Nie zapadły się na dno, tylko zostały w środku. Ciasto mięciutkie i delikatne. Syn oczarowany. Musiałam piec te muffinki przez najbliższe 3 dni – codziennie. Olek nawet chętnie zbierał maliny na ten cel 😉
Muffinki waniliowe z malinami
(porcja na 15 sztuk)
Składniki:
– 2,5 szklanki mąki pszennej
– ¾ szklanki cukru
– 2 łyżeczki proszku do pieczenia
– szczypta soli
– 1 szklanka mleka
– 1 jajo
– ½ szklanki oleju roślinnego
– 1 łyżka aromatu waniliowego
– 150 g świeżych malin
Sposób przygotowania:
- Składniki suche: mąkę, cukier, proszek i sól wymieszać w miseczce.
- Dodać mleko, jajo, olej i aromat.
- Wymieszać energicznie, tylko do momentu połączenia się składników.
- Przygotować formy sylikonowe do muffinek i wyłożyć je papilotkami. Do każdej wlać masę do 1/2 wysokości papilotki. na cieście ułożyć po 5 sztuk malin i zalać jeszcze 1 łyżką stołową ciasta.
- Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celsjusza. Piec w tej temperaturze przez 25 minut.
- Upieczone wyjąć z foremek i w samych papilotkach wystudzić na kratce.