Kolejny pomysł Amelki na coś słodkiego do szkoły. Tym razem ciastka brownie z kokosem. Powiem tak, one są mega słodkie i mega kaloryczne (sic!), ale też mega pyszne. Każde ciasteczko ma konsystencję pulchniutką, lekko ciągliwą, gdy jest ciepłe. Po wystudzeniu robi się chrupiące i kruchutkie. Pachnie cudnie czekoladowo. Jest tak sycące i upajające zmysły, że nie da się zjeść więcej niż jedno na raz. Przyznam się Wam, że się skusiłam i sztukę zjadłam. Tegoż wieczoru, z pełną odpowiedzialnością poszłam na siłownię, żeby uczynić z ciacha energię mechaniczną. Co by mi w boczkach nie zostało 😉
Ciastka brownie z kokosem
(20 sztuk)
Składniki:
- ¼ kostki masła (60 g)
- 200 g czekolady gorzkiej
- 2 jajka
- ½ szklanki cukru (100 g)
- ¾ szklanki mąki pszennej typ 500
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- ½ szklanki wiórków kokosowych
Sposób przygotowania:
- Masło rozgrzać w rondelku. Do ciepłego dodać czekoladę. I rozpuścić. Wystudzić.
- Jajka ubić z cukrem na puszystą pianę. Dodać mąkę, proszek i wiórki kokosowe.
- Do masy jajeczno-mącznej dodać letnie masło i czekoladę. Wymieszać.
- Za pomocą łyżki stołowej formować ciastka. Masa zsuwa się z łyżki lepiej, gdy zamoczy się ją w ciepłej wodzie.
- Ciastka układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
- Piec 15 minut w temperaturze 180 stopni Celsjusza.
- Wystudzić na kratce.