Chleb z octem balsamicznym

Zupełnie nowy pomysł na chleb. Tym razem chlebek pszenno-żytni z dość nietypowym dodatkiem, bo z octem balsamicznym. Przyznam, że bardzo byłam ciekawa tego połączenia. Już po dodaniu octu zauważyłam, że masa bardzo się pieni. Po wymieszaniu ciasto zaczyna bardzo dynamicznie rosnąć. Zawarty occie cukier stanowi świetną pożywkę dla drożdży. Ciasto nabiera ciemnego koloru, trochę, jak po dodaniu melasy, czy karmelu. Ostatecznie, w bardzo szybkim tempie, chlebek podwaja całą swoją objętość. Trzeba uważać, żeby nie uciekł z blaszki. Po upieczeniu miękisz jest zwarty i mięciutki. Na przekroju widać równomiernie rozłożone pęcherzyki powietrza. Chlebek intensywnie pachnie i świetnie się kroi. Dodatek ziaren podnosi jego walory odżywcze i smakowe. To bardzo apetyczna odmiana domowego pieczywa. Polecam 😊

Chleb z octem balsamicznym

(forma keksowa cm na cm)

Składniki:

  • 50 g drożdży
  • 500 g wody ciepłej
  • 1 łyżka cukru
  • 2 łyżeczki soli
  • 5 łyżek stołowych octu balsamicznego (50 g)
  • 2 łyżki oleju roślinnego
  • 2 łyżki stołowe ziaren słonecznika
  • 2 łyżki stołowe ziaren siemienia lnianego
  • 1,5 szklanki mąki żytniej razowej typ 1850 (220 g)
  • 5 pełnych szklanek mąki pszennej typ 550 (600 g)

Sposób przygotowania:

  1. Z drożdży, wody i cukru przygotować rozczyn drożdżowy. Odstawić przykryty ściereczką na 10 minut. Do podwojenia objętości.
  2. Do gotowego rozczynu dodać: sól, ocet balsamiczny, olej, ziarno słonecznika, siemię lniane oraz obie mąki. Ciasto wyrobić w misce. Odstawić do wyrośnięcia na 30 minut.
  3. Po wyrośnięciu ciasto przerobić w dłoniach i przełożyć do foremki keksowej wyłożonej papierem do pieczenia. Odstawić na 10 minut do piekarnika rozgrzanego do 50 stopni Celsjusza.
  4. Wyrośnięty chlebek naciąć nożem przez środek wzdłuż.
  5. Blaszkę wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec 55 minut w temperaturze 200 stopni Celsjusza, najlepiej z opcją: góra-dół.

2 Responses

  1. Bardzo lubie we wloskich restauracjach zwyczaj spozywania przed pierwszym daniem pieczywa z oliwa i octem balsamicznym. Dla mnie sposob podania i jakosc chleba jest wowczas rownie wazna co jedzenie, ktore zostanie po nim podane, poniewaz przekonalam sie wielokrotnie, ze byle jakie pieczywo zwiastuje zazwyczaj srednie jedzenie. Sa restauracje, w ktorych mozna dostac niezbyt smaczne grissini prosto z torebki albo kawalki zeschnietej bulki podgrzanej w mikrofalowce w towarzystwie kwasnego octu i watpliwej jakosci oliwy, ale sa rowniez takie, ktore podaja prawdziwe smakolyki: chrupiace buleczki z oliwkami, cieple ciabatty, chleb rozmarynowy i wiele innych. Bardzo lubie czestowac swoich gosci chlebem i oliwa. Lubie oliwy aromatyzowane ziolami, np. rozmarynem czy oliwe truflowa. Oliwa i ocet musza byc dobrej jakosci. Wole zjesc mniej, a lepiej. O moim ulubionym occie pisalam wiecej tutaj, wiec nie bede sie powtarzac i zaproponuje dzis idealne pieczywo do podania z oliwa i kapka octu balsamicznego. Chleb pszenno-orkiszowy z oliwkami. Jesli cos nam zostanie, mozna pokroic w kromki, stostowac i podac w formie grzanek z mozzarella lub bruschettyz pomidorami.

  2. Bardzo lubie we wloskich restauracjach zwyczaj spozywania przed pierwszym daniem pieczywa z oliwa i octem balsamicznym. Dla mnie sposob podania i jakosc chleba jest wowczas rownie wazna co jedzenie, ktore zostanie po nim podane, poniewaz przekonalam sie wielokrotnie, ze byle jakie pieczywo zwiastuje zazwyczaj srednie jedzenie. Sa restauracje, w ktorych mozna dostac niezbyt smaczne grissini prosto z torebki albo kawalki zeschnietej bulki podgrzanej w mikrofalowce w towarzystwie kwasnego octu i watpliwej jakosci oliwy, ale sa rowniez takie, ktore podaja prawdziwe smakolyki: chrupiace buleczki z oliwkami, cieple ciabatty, chleb rozmarynowy i wiele innych. Bardzo lubie czestowac swoich gosci chlebem i oliwa. Lubie oliwy aromatyzowane ziolami, np. rozmarynem czy oliwe truflowa. Oliwa i ocet musza byc dobrej jakosci. Wole zjesc mniej, a lepiej. O moim ulubionym occie pisalam wiecej tutaj, wiec nie bede sie powtarzac i zaproponuje dzis idealne pieczywo do podania z oliwa i kapka octu balsamicznego. Chleb pszenno-orkiszowy z oliwkami. Jesli cos nam zostanie, mozna pokroic w kromki, stostowac i podac w formie grzanek z mozzarella lub bruschettyz pomidorami.

Dodaj komentarz