Uwielbiam słońce, ale w ciągu ostatnich dni ono wyjątkowo skutecznie omija moje niebo. Postanowiłam więc sama ocieplić sobie klimat muffinkami pomarańczowymi. Sięgnęłam też po słoneczne kwiaty z ogródka. Od razu lepiej, nieprawdaż? Może słońce wreszcie się przekona i wróci…?
Muffinki bardzo pomarańczowe
(porcja na 22 sztuki)
Składniki:
– 4 jaja średniej wielkości
– ¾ szklanki cukru pudru
– ½ szklanki oleju roślinnego
– 2,5 szklanki mąki (340g)
– 1 opakowanie cukru wanilinowego (12g)
– 1 pomarańcza
– 1 łyżeczka sody
– 2 łyżki jogurtu naturalnego
Sposób przygotowania:
- Pomarańczę dobrze umyć w ciepłej wodzie. Żeby usunąć wszelkie zanieczyszczenia, radzę umyć owoc środkiem do mycia naczyń, który rozpuszcza tłuszcze. Skórkę dodatkowo myć szczoteczką, żeby wymyć z porów woski i środki przeciwgrzybiczne, którymi owoce spryskiwane są podczas transportu.
- Skórkę zetrzeć na tarce jarzynowej o drobnych oczkach. Sok wycisnąć do miseczki. Wymieszać ze skórką, aby wchłonęła nieco soku. Odstawić na 10 minut.
- Jajka rozbić mikserem lub blenderem. Utrzeć z cukrem na jednolitą jasną i puszystą masę.
- Do ubitych jaj dodać olej i dalej ubijać. Na koniec wlać jogurt.
- Mąkę wymieszać z proszkiem. Dodać do masy jajecznej z olejem i dokładnie wymieszać.
- Do całości dodać skórkę i sok z pomarańczy.
- Masę wlewać do papierowych papilotek. Napełniając foremki do ¾ wysokości.
- Wstawić do zimnego piekarnika. Piec ok. 20 minut w temperaturze 180 stopni Celsjusza. Do suchego patyczka i wyraźnego zrumienienia wierzchu babeczki.