Podróże kształcą. Mnie, podróż do Egiptu w środku polskiej zimy, wzbogaciła nie tylko w opaleniznę, ale też stała się inspiracją do kulinarnych eksperymentów. Zauroczona kuchnią tamtejszą odtwarzam orientalne smaki. Pikantne curry, rozgrzewający imbir i lekko gryzący czosnek. Ostry smak i zniewalający zapach. Warzywa w postaci al dente. Jędrne i chrupiące. Intensywne i esencjonalne. Ta zupa to niebywałe szaleństwo dla zmysłów…
Zupa tajska z makaronem z tapioki
(4 porcje)
Składniki:
- 200 g fileta z indyka
- 2 średnie cebule
- 1 ząbek czosnku
- 5 cm korzenia imbiru
- 5 pieczarek
- pół papryki zielonej
- pół papryki żółtej
- ¼ kapusty pekińskiej
- 3 szklanki wody
- sól, curry – do smaku
- 50 g makaronu z tapioki z zieloną herbatą Hause of Asia
- 4 łyżki mleka kokosowego
- nać pietruszki – do smaku
Sposób przygotowania:
- Mięso z indyka umyć, osuszyć i pokroić w cienkie paski. Smażyć na suchej głębokiej patelni (lub woku) przez 3 minuty. Dodać pokrojony w plasterki czosnek i imbir.
- Następnie dodać obraną i cebulę pokrojoną w piórka. Smażyć dalej.
- Pieczarki umyć i pokroić w plastry. Papryki umyć i pokroić w paski. Kapustę pekińską pociąć w cienkie plastry. Pieczarki, paprykę i pekinkę dodać do pozostałych warzyw. Podlać wodą, zagotować i dusić do miękkości 5 minut.
- Doprawić do smaku solą i przyprawą curry. Tak, by uzyskać pożądany pikantny charakter zupy. Zgodnie z osobistymi preferencjami.
- Do tak przygotowanej zupy włożyć makaron z tapioki i przykryć pokrywką. Makaron sam dojdzie w ciepłej zupie w ciągu 5 minut.
- Na koniec dodać mleko kokosowe.
- Na talerzu udekorować świeżą pietruszką.