Uwielbiam kaszę bulgur. Nie trzeba jej gotować. Wystarczy zalać ciepłym bulionem, albo wodą i sama dojdzie. Małe ziarenka przypominają wyglądem bursztynki z nadmorskiej plaży. Orzechowy smak urzeka delikatnością. Wg mnie bulgur to kasza uniwersalna, ponieważ nie ma żadnego specyficznego posmaku ani zapachu. Nie narzuca swojego charakteru potrawie, a jedynie doskonale ją wypełnia. Nadaje się do zup, zapiekanek, sałatek. Świetnie komponuje się smakowo w mięsem, serem, ale też twarożkiem i owocami. Jest chyba najbardziej wszechstronna pod względem możliwości zastosowania w kuchni. Dziś sałatka z kaszą bulgur, tuńczykiem, ogórkiem małosolnym i suszonymi pomidorami. Super pomysł na lunch do pracy, albo drugie śniadanie do wzięcia w pudełko. Danie idealnie zbilansowane pod względem odżywczym. Zawiera wszystko, czego organizmowi potrzeba.
Sałatka z kaszą bulgur i tuńczykiem
(porcja dla 2 osób)
Składniki:
- 150 g kaszy bulgur
- 1 puszka tuńczyka w sosie własnym (120 g)
- 1 ogórek małosolny
- 5 pomidorów suszonych z oleju
- 6 łodyżek szczypioru czosnkowego (może być też zwykły szczypior)
- 2 łyżki oliwy z suszonych pomidorów
- sól, pieprz – do smaku
- nać pietruszki – do smaku
Sposób przygotowania:
- Kaszę ugotować w lekko osolonej wodzie. Ważne, aby była w postaci al dente. Osączyć na sicie.
- Tuńczyka osączyć na sicie z nadmiaru płynu.
- Ogórka pokroić w kostkę.
- Pomidorki pokroić w paski.
- W miseczce wymieszać kaszę, tuńczyka, kostki ogórka, pomidory i drobno pokrojony szczypior. Dodać oliwę. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Udekorować gałązkami pietruszki.