Połączenie sera pleśniowego z owocami bardzo mi odpowiada. Najczęściej sery serwowane są z winogronami. Bywa, że dodatkiem jest żurawina. Jednak dla mnie najsmaczniejsze połączenie to ser pleśniowy z malinami. Takimi prosto z własnego ogrodu. I tak sobie właśnie kulinarnie dziś zaszalałam na śniadanie. Składniki mają takie wyraźne smaki, że już żadnego sosu nie potrzeba. Rozpusta zupełna. I bułeczka moja. I pomidorki. I wszystko byłoby super, gdyby nie fakt, że zaczyna się 56 tęskny dzień życia…
Sałata lodowa z serem Blue i malinami
(porcja dla 2 osób)
Składniki:
– 10 liści sałaty lodowej
– 60 g sera pleśniowego Blue
– 10 pomidorków koktajlowych żółtych
– 100 g malin
– 4 łyżki czarnej fasoli z puszki
Sposób przygotowania:
- Sałatę lodową porwać na małe kawałki. Tak małe, żeby wygodnie dały nabrać się na raz widelcem.
- Ser pokroić w cienkie trójkąciki.
- Fasolę osączyć na sicie.
- Na sałatę ułożyć ser, posypać fasolą, położyć maliny i pomidorki.
- Podawać z bułeczką razową.