Dziś trochę nietypowo, bo czysto pszenna bułeczka. Smakuje jak popularna bułka paryska, czy też wrocławska. Mięciutka, puszysta i delikatna. Upieczona w formie prostokątnej świetnie imituje pieczywo tostowe. Idealna do flaków, grzanek. W czasie pieczenia roztacza w całej kuchni niesamowity zapach piekarni.
Bułeczka paryska
(forma keksowa 26 na 12 cm)
Składniki:
- 20 g drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 150 ml mleka (2/3 szklanki)
- 250 g mąki pszennej typ 500 (2 szklanki)
- 20 g oleju roślinnego (2 łyżki)
- ½ łyżeczki soli
Sposób przygotowania:
- Przygotować rozczyn drożdżowy: drożdże rozkruszyć do miseczki, dodać cukier, ciepłe mleko. Lekko wymieszać. Posypać 1 łyżką mąki.
- Odstawić do wyrośnięcia. Do wyrośniętych drożdży wsypać mąkę wymieszaną z solą i olej. Wyrobić ciasto.
- Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 30 minut.
- Po tym czasie ciasto wyjąć i lekko przerobić. Uformować w wałek i włożyć do foremki keksowej wyłożonej papierem do pieczenia.
- Naciąć ozdobnie. Najlepiej maczanym w wodzie lub oleju nożem. I odstawić na ok. 20 minut, aby bułeczka podrosła. Ciasto powinno rosnąć do momentu, gdy potroi objętość. Wyrośniętą posmarować rozmąconym jajkiem.
- Wstawić do piekarnika nagrzanego do 100 stopni Celsjusza. Piec 35 minut w temperaturze 180 stopni Celsjusza. Bułkę wyjąć z piekarnika, aby za bardzo nie wyschła. Gdy lekko przestygnie wyjąć z blaszki, żeby nie zaparowała. Zdjąć papier.
- Przechowywać w chlebaku lub zawiniętą w lnianą ściereczkę. Nie zostawiać na wierzchu, bo szybko wysycha i zaczyna się kruszyć.