Nietypowa okazja, to i sernik nietypowy. Lazurowy… mój ulubiony kolor. W naturze egipskiej wyglądał bajecznie. Tańczące promienie na tafli wody… Coś przepięknego. Niezapomniane widoki i wszechobecne ciepło. Słońce wracaj tu, gdzie jestem, albo ja pojadę do Ciebie. I zostanę na stałe! 😉 Bo granaty też tam smaczniejsze 😉
Refleksyjnie dziś przemierzam minuty dnia. Czytam jeszcze raz wczorajsze życzenia. Przeglądam maile, sms, przypominam sobie telefoniczne rozmowy i gdzie nie spojrzę płynie rwącym potokiem pozytywna energia. Podobno teraz dopiero zaczyna się życie…! Niech się dzieje wszystko, co piszecie. Niech się ziści każde dobre słowo. Dziękuję, że wczoraj znaleźliście czas, aby chwilę przy mnie pobyć. Ja sama życzę sobie jednego: niech świadomość spełnienia i szczęścia nigdy mnie nie opuszcza 😊
Sernik na zimno – lazurowy
Składniki:
– 1 kg sera sernikowego z wiaderka
– 2 galaretki cytrynowe
– 2 łyżki cukru pudru
– 2 galaretki niebieskie – jedna matowa, druga przeźroczysta
– granat – do dekoracji
Sposób przygotowania:
- Galaretki cytrynowe wsypać do miseczki. Rozprowadzić w 2 szklakach wody. Wystudzić.
- Każdą galaretkę niebieską rozpuścić w dwóch szklankach wody. W oddzielnych naczyniach. Wystudzić.
- Ser przełożyć do miski. Napowietrzyć mikserem dodając cukier puder. Następnie wlać schłodzone galaretki cytrynowe. Masę wylać do tortownicy. Odstawić do zastygnięcia do lodówki.
- Na zastygniętą masę jasną wylać wystudzoną galaretkę przeźroczystą. Odstawić do zestalenia do lodówki.
- Matową galaretkę wylać na wierzch.
- Udekorować granatem.
Wszystkiego najlepszego!!!!