Szybko, szybko… bo jeszcze ciepła – przepyszna pieczona granola 😋
Od dawna chciałam samodzielnie zrobić granolę. Crunchy ze sklepowej półki jest zbyt słodkie, poza tym zwykle okraszone sowicie syropem glukozowo-fruktozowym, więc zaliczane przeze mnie do produktów niejadalnych 😉 Kiedyś spróbowałam, ale rodzynki się zbytnio przypiekły, były gorzkawe i jakoś straciłam motywację.
Aż tu pewnego wtorkowego popołudnia spotkałam się z moją ukochaną Panią Profesor z LO, nauczycielką języka rosyjskiego. Niezwykle barwną i cudowną kobietą. Dla mnie do dzisiejszego dnia – wzorem pedagoga. Wspaniałym człowiekiem! I mogłabym tu długo i długo pisać, ale sercem. Bo słowa wydają się zbyt płaskie, by wyrazić kształtnie głębię emocji 💗
Od słowa do słowa w rozmowie przeplatanej dawnymi wspomnieniami, doszłyśmy z Panią Profesor do teraźniejszości. Niespodziewanie padł sposób na pieczoną samodzielnie granolę. Przepis okazał się doskonały. Dlatego dziś na śniadanie miseczka pełna rozmaitości.
Pani Profesor – jeszcze raz dziękuję. Za wszystko!!! 💗
Granola pieczona
Składniki:
– 500 g płatków owsianych górskich
– 300 ml zaparzonej zielonej herbaty
– 2 czubate łyżki miodu
– 3 łyżki pestek dyni
– 3 łyżki pestek słonecznika
– 3 łyżki ziaren siemienia lnianego
– 3 łyżki ziaren sezamu białego
– 10 orzechów włoskich
– ½ szklanki rodzynek
– ½ szklanki suszonej żurawiny
– 6 moreli suszonych
– 6 suszonych daktyli
– 6 suszonych fig
Sposób przygotowania:
- Zieloną herbatę zaparzyć w kubku. Odstawić na 10 minut i rozpuścić w niej miód.
- Płatki zalać herbatą z rozpuszczonym miodem. Odstawić, aby wchłonęły płyn.
- Wymieszać z pestkami, ziarnami i połamanymi orzechami.
- Masę równomiernie rozsypać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
- Piec 20 minut z termoobiegiem w temperaturze 150 stopni Celsjusza. Mieszając często, bo masa zbija się w grudki.
- Po tym czasie dodać rodzynki oraz pokrojone w kostkę morele, daktyle i figi. Granolę suszyć jeszcze przez 10 minut. Czasu nie przedłużać, bo rodzynki szybko się przypiekają i gorzknieją.
- Granolę zostawić w piekarniku do powolnego wystygnięcia.