Szybkie i proste, a jednocześnie smaczne i zasobne w witaminę A i błonnik pokarmowy – ciasto marchwiowe. Uwielbiam takie desery. Bo jednak w świecie słodyczy warto poruszać się z rozsądkiem. A skoro trudno odmówić sobie smaku słodkiego, to – o ile to możliwe – należy wybierać to, co „zdrowsze”. Dla mnie to ciacho jest właśnie przykładem wartościowej łakoci. Polecam dla dzieci w miejsce tradycyjnych batonów impulsowych.
Ciasto marchwiowe
(tortownica o średnicy 30 cm, 20 porcji)
Składniki:
- 1/3 szklanki cukru brązowego (60 g)
- 1 niepełna szklanka oleju roślinnego (180 g)
- 3 jajka
- 2 szklanki mąki pszennej razowej typ 200 (ok. 250 g)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia (7 g)
- 1 łyżeczka sody (7 g)
- 1,5 łyżeczki cynamonu
- 1,5 łyżeczki kakao (15 g)
- 2 szklanki surowej tartej marchwi (250 g)
- 4 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
- 4 łyżki rodzynek
Sposób przygotowania:
- Do miski wsypać cukier. Dolać olej i wymieszać mikserem. Do masy wbijać pojedynczo jaja cały czas miksując.
- Następnie do miseczki dosypać mąkę wymieszaną z proszkiem, sodą, cynamonem i kakao.
- Zmiksować dokładnie na jednolitą masę.
- Marchew umyć, obrać i zetrzeć na tarce jarzynowej na drobnych oczkach. Dodać do masy ciasta. Wymieszać. Dodać skórkę pomarańczową i rodzynki. Wymieszać.
- Ciasto wylać na tortownicę wyłożoną papierem do pieczenia.
- Piec 40 minut w temperaturze 190 stopni Celsjusza.
- Po upieczeniu pozostawić ciasto jeszcze na 10 minut w piekarniku, żeby spokojnie stygło.
- Wierzch ciasta posypać cukrem pudrem.