Sałatka śledziowa

Dziś sałatka śledziowa na moim stole. Pomysł, który od dawna wisiał w dokumencie pt. „Do zrobienia”, ale jakoś brakowało bodźca do realizacji. Aż wreszcie – jest! Córka narzeka, że w całej kuchni – tu pozwolę sobie zacytować: śmierdzi rybą. A czym ma pachnieć, skoro sałatka jest ze śledziem…? Starałam się zrobić wersję najbardziej prostą, czyli chłopską. Jedynie śledzie, ziemniaki, ogórek kiszony, cebula i zielony groszek. Ale nie taki konserwowy z puszki, tylko świeżutki prosto z mrożonki. Ugotowany i wiosennie zieloniutki. Można było dodać jeszcze jajko na twardo, ale doszłam do wniosku, że się rozpaprze po całości i nie będzie za ładnie wyglądać. W sumie optycznie sałatka nie prezentuje się zbyt zachęcająco, ale smak rekompensuje szatę zewnętrzną. Idealny pomysł na śniadanie, czy kolację dla osób zachowujących post.   

Sałatka śledziowa

(4 porcje)

Składniki:

– 4 podwójne filety śledziowe w occie

– 200 g groszku mrożonego

– 4 średnie ziemniaki

– 4 ogórki kiszone

– 1 duża cebula

– 1 łyżka majonezu kętrzyńskiego

– 1 łyżka musztardy

– sól, pieprz czarny świeżo mielony – do smaku 

– szczypiorek – do dekoracji

Sposób przygotowania:

  1. Śledzie obrać ze skóry. Pokroić w paski grubości 0,5 centymetra.
  2. Groszek włożyć na wrzącą wodą. Ugotować do miękkości. Osączyć na sicie.
  3. Ziemniaki obrać, ugotować do miękkości. Wystudzić i pokroić w grubą kostkę.
  4. Ogórka osączyć z zalewy i pokroić w kostkę.
  5. Cebulę obrać i pokroić w cienkie piórka.
  6. Wszystkie składniki połączyć w misce. Doprawić do smaku solą, świeżo mielonym czarnym pieprzem, musztardą i majonezem. Wymieszać. 

Dodaj komentarz