Absolutny banał w kuchni: surówka marchewkowo-porowa. Ale tak sobie pomyślałam, że szukamy wykwintnych smaków, a tymczasem zapominamy o prostocie i tradycji. Taką surówkę zna chyba każdy. Z domu, z przedszkola, ze szkolnej stołówki. Ja troszkę ją podrasowałam, czy tez unowocześniłam dodatkiem rodzynek i siemienia lnianego. O matko! Tego przysmaku można jeść kilogramy 😉
Surówka marchewkowo-porowa
Składniki:
- 1 marchewka
- pół pora
- 2 jabłka
- 1 łyżka pestek słonecznika
- 1 łyżka rodzynek
- 1 łyżka nasion siemienia lnianego
- 1 łyżka jogurtu naturalnego
- 1 łyżka majonezu
- pieprz – do smaku
Sposób przygotowania:
- Marchewkę umyć, obrać i zetrzeć na tarce jarzynowej, na grubych oczkach.
- Jabłko umyć, nie obierać zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
- Rodzynki zalać wrzątkiem i pozostawić pod przykryciem przez 30 minut. Osączyć na sicie.
- Pora pokroić na plasterki i sparzyć wrzątkiem. Osączyć na sicie.
- W szklance wymieszać majonez z jogurtem.
- Składniki wymieszać, posypać ziarnami, polać sosem.
- Doprawić do smaku pieprzem.