Smażę w domu niezwykle rzadko. Ale jest jedno danie, o które od dawna prosił bardzo Olek. Mój syn ubóstwia wigilijną rybę, którą przygotowuje ciocia Agnieszka. To niezwykła ryba, bo smażona w panierce z płatkami migdałowymi. Nie raz pytałam, jak ją zrobić, ale nie było okazji do jej przygotowania. Teraz, gdy wspólnie gotujemy i ustalamy menu na każdy kolejny dzień, Olek wrócił do tematu. Jeszcze jeden telefon do cioci, żeby się upewnić co do szczegółów i mamy dorsza w panierce z migdałami na obiad. Na pewno nie jest tak pyszny, jak cioci Agnieszki, ale rodzina zachwycona. Syn skwitował: „no, ryba bardzo dobra mamo, ale trochę mało…” 😉 Mąż: „mogłabyś to danie powtórzyć, żono” 😊
Dorsz smażony w migdałach
(3 porcje)
Składniki:
- 3 kawałki polędwiczki z dorsza lub innej ryby morskiej (ok. 600 g)
- 1 jajo
- 2 łyżki mąki pszennej
- 25 g płatków migdałowych
- sól – do smaku
- olej – do smażenia
Sposób przygotowania:
- Rybę podzielić na mniejsze kawałki. Takie, żeby stanowiły pojedyncze porcje. Będą lepiej się smażyły.
- Każdy kawałek ryby najpierw obtoczyć w mące, następnie w rozmąconym jajku i migdałach.
- Na patelni rozgrzać olej i smażyć w nim każdy kawałek ryby. Do momentu zrumienienia. Solić dopiero po usmażonej stronie. Jeśli ryba zostanie posolona wcześniej, to puści wodę, a ta spowoduje pryskanie tłuszczu.
- Usmażone kawałki zdejmować na ręczniczek papierowy, żeby osączyć z nadmiaru tłuszczu.
- Doskonale smakuje z surówką z kapusty pekińskiej w zalewie: http://ladydieta.pl/2020/04/16/surowka-z-kapusty-pekinskiej-w-marynacie/