W domu pojawił się pomysł pasty z makreli wędzonej. Zawsze blendowałam wszystkie składniki i gładka pasta pojawia się na pieczywie. Tym razem stało się inaczej, bo w trakcie rozdrabniania blender odmówił współpracy. Cóż czynić w takiej sytuacji? Normalnie survival 2021 w mojej kuchni 😉 Poradziłam sobie tak: rybę i ser rozgniotłam widelcem, a cebulę, jaja i ogórki pocięłam w drobną kostkę. Tak oto uzyskałam super smarowidło na pieczywo. Takie, że czuć, co się gryzie. Wniosek: już nigdy więcej nie będę blendować składników na miazgę. Taka pasta jest zdecydowanie smaczniejsza 😊
Pasta z makreli wędzonej
(porcja dla 4 osób)
Składniki:
- 1 sztuka makreli wędzonej
- 150 g chudego twarogu
- 2 jaja
- 2 ogórki kiszone
- 1 cebula
- 1 łyżeczka musztardy miodowej
- 1 łyżeczka majonezu
- sól, pieprz – do smaku
Sposób przygotowania:
- Makrelę pozbawić ości. Rozgnieść widelcem.
- Twaróg rozgnieść widelcem w miseczce. Połączyć z rybą.
- Jaja ugotować na twardo i wystudzić. Oczyścić ze skorupek. Pokroić w drobną kostkę.
- Ogórki pokroić w drobną kostkę.
- Cebulę obrać i pokroić w drobną kostkę.
- Doprawić do smaku solą, pieprzem i musztardą. Wymieszać.
- Podawać na pieczywie.