Author Archives: Ola Czarnewicz-Kamińska

Ciasteczka owsiane krojone

Ciastka owsiane z bakaliami są u mnie na porządku dziennym. O ile masę przygotowuje się błyskawicznie, to jednak formowanie zajmuje trochę czasu. Dlatego postanowiłam sobie życie ułatwić piekąc ciasto na całej blasze kuchennej. Jeszcze ciepłe pokroiłam w kwadraty i gotowe 😊 Szybko i wygodnie. A jednocześnie pożywnie i zdrowo!

Ciasteczka owsiane krojone 

Składniki:

– 1 szklanka herbaty rooibos o dowolnym smaku zaparzona z jednej torebeczki ekspresowej lub surowca sypanego w ilości do uzyskania esencjonalnego naparu (ja użyłam malinowej)

– 2 łyżki miodu

– 350 g płatków owsianych

– 1 jabłko

– 1 banan

– 2 łyżki mleka w proszku

– 1 jajko

– szczypta soli

– ½ szklanki rodzynek

– ½ szklanki pestek słonecznika

– ½ szklanki pestek dyni

– ½ szklanki siemienia lnianego

 

Sposób przygotowania:

  1. Herbatę lekko przestudzić i rozpuścić w niej miód.
  2. Płatki wsypać do miski. I zalać herbatą. Odstawić na 10 minut, żeby płatki wchłonęły płyn.
  3. Jabłko zetrzeć na tarce jarzynowej. Nie obierać.
  4. Banana zgnieść widelcem. Wymieszać z mlekiem w proszku.
  5. Jajko rozbić widelcem ze szczyptą soli.
  6. Do płatków dodać jajko, banana i jabłko.
  7. Do masy dodać rodzynki, pestki i siemię. Wymieszać.
  8. Masę rozłożyć równomiernie na szerokiej blasze piekarnika wyłożonej papierem do pieczenia.
  9. Piec 20 minut w temperaturze 180 stopni Celsjusza.
  10. Wyjąć i lekko przestudzić. Jeszcze ciepłe kroić nożem na dowolny kształt: prostokąty lub kwadraty. Trzeba to zrobić, gdy masa jest ciepła, bo gdy wystygnie za bardzo, to będzie się kruszyć podczas krojenia na porcje.

 

 

Sałatka norweska z białej kapusty

Przepis na tę wspaniałą sałatkę przywędrował podobno aż z Norwegii. Jest przepyszna. Lekko kwaśna, lekko słodka i chrupiąca. Warzywa smakują jak świeże. A sałatka wygodna, bo można jej przygotować więcej i wyjmować z lodówki w razie potrzeby. Pani Agnieszko, bardzo dziękuję za pomysł!

Sałatka norweska z białej kapusty

Warzywa

Składniki:

  • 1 duża główka kapusty białej lub 2 małe
  • 4 marchewki
  • 1 papryka czerwona
  • 2 cebule
  • 2 czubate łyżki koperku zielonego

 

Zalewa

Składniki:

  • 3/4 szklanki cukru
  • ½ szklanki octu
  • 3/4 szklanki oleju rzepakowego
  • 2 łyżki soli
  • 2 łyżki musztardy sarepskiej

 

Sposób przygotowania:

  1. Wszystkie podane wyżej składniki poszatkować (najwygodniej używając przystawki do tarcia warzyw do maszynki do mielenia mięsa – oczka grubsze). Jeśli nie macie takiej, to kapustę poszatkować nożem. Marchew i paprykę zetrzeć na tarce jarzynowej na dużych oczkach. Cebulę posiekać w drobną kostkę.
  2. Wszystkie rozdrobnione warzywa wymieszać.
  3. Składniki zalewy wlać do dużego garnka i zagotować.
  4.  
  5. Na ciepłą zalewę włożyć warzywa.
  6. Dokładnie wymieszać i 5 minut pogotować. Na koniec dodać posiekany koperek.
  7. Przekładać ciepłą do słoików i zakręcać. Słoiczki same się zamkną.
  8. Przechowywać w lodówce. Bez pasteryzacji nawet do 3 tygodni.

Rogaliki serowe

Absolutny hit dnia wczorajszego: rogaliki z ciasta serowego. Nie wymagają wyrastania, bo spulchnia je proszek do pieczenia. Nie potrzebują nadzienia, bo ser i wanilia nadają im niezbędną słodycz. Ciasto wałkuje się doskonale, bo jest wspaniale elastyczne. Są idealne dla zapracowanych kobiet, bo błyskawicznie się je przygotowuje. Musicie spróbować je zrobić, bo… są pyszne!

Rogaliki serowe

(36 sztuk)

Składniki:

– 250 g twarogu chudego (ewentualnie może być ser mielony gotowy)

– pół szklanki cukru (100 g)

– 1 jajo

– 16 g cukru wanilinowego (1 opakowanie małe)

– pół szklanki oleju (120 ml)

– 3 łyżeczki małe proszku do pieczenia (15 g)

– 3,5 szklanki mąki pszennej (400 g)

– szczypta soli

– 1 jajo do posmarowania

 

Sposób przygotowania:

  1. Ser rozdrobnić blenderem. Dodać jajko i cukry. Utrzeć na jednolity serek homogenizowany. Dodać olej i wymieszać.
  2. Mąkę wymieszać ze szczyptą soli i proszkiem do pieczenia.
  3. Do sera dodać składniki suche i zagnieść ciasto.
  4. Podzielić je na 4 części. Każdą część rozwałkować. Pociąć najpierw na prostokąty, a je na mniejsze kwadraty. Każdy kwadrat przeciąć na pół.
  5. Każdy mały trójkącik zwijać zaczynając od podstawy. Uformować w rogalik.
  6. Rogaliki kłaść na blasze piekarnika wyłożonej papierem do pieczenia. Układać w odstępach 4 na 4 sztuki.
  7. Posmarować rozmąconym jajkiem.
  8. Piec 15 minut w temperaturze 180 stopni Celsjusza.

Kalafior faszerowany mięsem mielonym

Kalafior niebanalnie!
Mam trzech braci. Niczym Trzech Muszkieterów 😉
Jeden z nich gotuje całkiem nieźle. To właśnie On opowiedział mi ostatnio o obiedzie, jaki zaserwował rodzinie – kalafiorze nadziewanym mięsem mielonym. Pomysł wydał mi się super i dziś go zrealizowałam. Było warto 😊Danie proste i szybkie w wykonaniu. Na talerzu prezentuje się niesamowicie.
Wielki Bracie dziękuję z tego miejsca za inspirację! ❤️

Kalafior faszerowany mięsem mielonym

Składniki:

– 1 kalafior

– 1 łyżka soli, 1 łyżka cukru, ½ szklanki mleka – do gotowania kalafiora

– 300 g mięsa wieprzowego z szynki

– 1 jajo

– 1 cebula

– 1 łyżka oleju roślinnego

– sól, pieprz, czosnek – do smaku

– 4 plastry żółtego sera

Sposób przygotowania:

  1. Kalafiora oczyścić z liści i możliwie wyciąć głąb, ale tak, żeby nie rozpadły się różyczki. Obgotować 15 minut w wodzie z solą, cukrem i mlekiem – będzie pięknie śnieżnobiały. W czasie gotowania warto sprawdzać widelcem, żeby się nie rozpadł. Młode okazy gotują się szybciej. Kalafior musi być ugotowany tak, żeby różyczki dały się delikatnie rozchylać, ale żeby nie dopadały od całości. Po ugotowaniu warzywo przestudzić trochę, żeby nie parzyć palców, ale nie można mu dać wychłodzić się zupełnie, bo straci elastyczność i zacznie się kruszyć.
  2. Mięso przekręcić przez maszynkę do mielenie mięsa.
  3. Cebulę przesmażyć na oleju i również przekręcić do mięsa.
  4. Dodać jajko, przyprawy i chwilę wymieszać – tak jak na kotlety mielone, tylko bez dodawania bułki.
  5. Masą mięsną wypychać przestrzenie między różyczkami. Najpierw głąbem do góry, a potem warzywo przekręcić i widelcami lekko podwadzać różyczki i wkładać w wolne przestrzenie mięsną masę.
  6. Na wierzch kalafiora położyć plastry żółtego sera.
  7. Warzywo umieścić w naczyniu żaroodpornym i zapiec w piekarniku 35 minut w temperaturze 180 stopni Celsjusza.

Ciasto rumowo-pomarańczowe

Niedzielna słodycz do kawy 😊 Ciasto biało-czarne o konsystencji piaskowo-biszkoptowej. Bardzo efektownie wygląda na talerzyku. Masa ciemna i jasna przenikają się tworząc fantazyjne wzory. Ciasto rozpieszcza zmysły rumem i pomarańczą. Ale żeby się przekonać – musicie spróbować 😊

Ciasto rumowo-pomarańczowe

Składniki:

(na blaszkę 28 cm na 24 cm)

Część ciemna:

– 3 żółtka

– 1 całe jajko

– 3 łyżki cukru

– 1 łyżka kakao

– 2 łyżki mąki

– ¾ łyżeczki proszku do pieczenia

– ¼ szklanki oleju

– ½ aromatu rumowego

Sposób przygotowania:

  1. Żółtka utrzeć z cukrem. Stopniowo dodawać całe jajka i dalej ucierać.
  2. Do puszystej masy dodać kakao, mąkę, proszek. Zmiksować.
  3. Dodać olej i aromat. Wymieszać.
  4. Wylać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.

Część jasna:  

– 3 białka

– szczypta soli

– ¾ szklanki cukru

– ½ szklanki mąki ziemniaczanej

– 1/3 szklanki oleju

– ½ aromatu pomarańczowego

Sposób przygotowania:

  1. Białka ubić na sztywną pianę z solą. Gdy będzie ubite dodać porcjami cukier i cały czas ubijać.
  2. Do ubitego dodać mąkę ziemniaczaną. Delikatnie wmieszać.
  3. Następnie dodać olej i aromat.
  4. Masę wylać na ciemne ciasto.
  5. Widelec zanurzać w cieście do dna i wyciągać do góry. Tak, aby możliwie zmieszać ze sobą obie części. Wierzch ciasta nie musi być idealnie równy.
  6. Piec 40 minut w temperaturze 180 stopni Celsjusza.
  7. Wystudzone polać polewą czekoladową: http://ladydieta.pl/2018/10/08/blyskawiczna-polewa-czekoladowa/

 

 

Karpatka

Karpatka. Ciasto, które wiele lat mi się nie udawało, bo zawsze miałam jakieś obiekcje do ciasta ptysiowego. Moim zdaniem nie wyrastało tak, jakbym chciała. Nie wiem, co robiłam nie tak, bo nagle zaczęło się udawać. Bez zmian w recepturze. Od tak – po prostu. Miłe zaskoczenie w kuchni.

Dziś karpatka urodzinowa. Wszystkim urodzonym 13 marca życzę najlepszego! 

Karpatka

(blaszka o rozmiarach 25 cm na 36 cm)

Ciasto

Składniki:

– 1 kostka masła

– 2 szklanki wody

– 2 szklanki mąki

– szczypta soli

– 6 jaj

Sposób przygotowania:

  1. Masło, wodę i sól zagotować. Do gorącego dodać mąkę. Zaparzyć ciasto. Wymieszać dokładnie i odstawić do ostygnięcia.
  2. Do zimnego wmiksować mikserem jaja.
  3. Ciasto podzielić na dwie części. Każdą piec na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pierwsze 20 minut w temperaturze 200 stopni, potem na 15-20 minut zmniejszyć temperaturę do 180 stopni Celsjusza.
  4. Wystudzić na kratce i przełożyć kremem.

 

Krem budyniowy

Składniki:

– 1 l mleka

– 3 łyżki mąki pszennej

– 3 łyżki mąki ziemniaczanej

– 3/4 szklanki cukru

– 1 cukier wanilinowy

– 5 łyżek wiórków kokosowych

– sok z 1 cytryny (można też otrzeć skórkę)

– ½ kostki masła

Sposób przygotowania:

  1. ¾ litra mleka wlać do garnka. Dodać cukry. Zagotować.
  2. W pozostałeś ilości mleka rozpuścić mąki. Wlać na gotujące mleko, mieszać i ugotować, jak budyń. Dodać wiórki kokosowe.
  3. Dobrze wystudzić masę, bo jeśli będzie za ciepła, to w czasie wkręcania masła krem będzie się rozwarstwiał.
  4. W misce mikserem rozprowadzić masło na puszystą masę. Stopniowo dodawać budyń. Krem powinien być aksamitny i delikatny.
  5. Do puszystej masy dodać sok z cytryny i ewentualnie skórkę.
  6. Kremem przełożyć ciasto.

 

 

Tiramisu

 

Z okazji Dnia Kobiet dostałam w tym roku bukiet z… truskawek! Muszę przyznać, że radość ogromna. Dla mnie symbolicznie w domu pojawiło się lato. Zapach i smak słońca. Super, gdy za oknem deszcz i wiatr. Brrrr… Szybko wracamy do bezpiecznej kuchni 😊 Dzień Kobiet, więc i ciasto musi być niecodzienne. Pasujące do truskawek delikatne i lekkie tiramisu. Z moim ulubionym migdałowym Amaretto. Deser wart grzechu 😉

Tiramisu

Składniki:

– 1 kg sera mielonego z wiaderka

– 1/2 szklanki cukru pudru

– 50 ml likieru Amaretto

– 3 białka jaja

– szczypta soli

– 2 paczki okrągłych biszkoptów

– 5 łyżeczek kawy rozpuszczalnej

– 300 ml wody

– ½ szklanki kakao

Sposób przygotowania:

  1. Ser wyłożyć do miseczki i miksując dodawać cukier puder. Gdy ubite dodac Amaretto.
  2. Białka ubić na sztywną pianę z odrobiną soli.
  3. Delikatnie wmieszać białka do masy serowej.
  4. Kawę rozpuścić w wodzie. Wystudzić.
  5. Biszkopty maczać w kawie tylko chwilkę. Układać na dnie tortownicy lub blaszki.
  6. Biszkopty posypać cieniutką warstwą kakao i wyłożyć 1/3 masy serowej.
  7. Na nią wyłożyć kolejną warstwę nasączonych biszkoptów. Przesypać kakao i wyłożyć 1/3 warstwy masy serowej. Czynność powtórzyć.
  8. Wierzchnią warstwę masy serowej posypać kakao.
  9. Odstawić do lodówki na noc, aby stężało.
  10. Mnie najlepiej smakuje z truskawkami.

 

 

Muffinki Zołzy (kawowo-czekoladowe)

Oto ja – Zołza we własnej osobie! Dostałam wczoraj ten kubek od przyjaciółki Joanny– DZIĘKUJĘ! Gdy go trzymam w dłoniach osoba siedząca na przeciwko widzi napis: „Pocałuj mnie” Gdy uniosę kubek do ust, widać dno, a na nim podane jest miejsce, gdzie ów pocałunek złożyć należy 😉 Muszę przyznać, że prezent trafiony w punkt! Do przepysznej kawy Creme Brulee musi być coś pysznego. Wybrałam muffinki kawowo-czekoladowe. Bo nie ma nic smaczniejszego niż kawa i czekolada. A już kawa i czekolada jednocześnie… Mmmm…

Muffinki Zołzy (kawowo-czekoladowe)

(porcja na 25 sztuk)

Składniki:

– 2 szklanki mąki pszennej

– ¾ szklanki cukru brązowego lub białego

– 3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej

– 2 łyżki kakao

– 1 łyżeczka cynamonu

– 3 łyżeczki proszku do pieczenia

– ¼ łyżeczki soli

– 100 g czekolady gorzkiej

– 1 jajo

– 1,5 szklanki letniego mleka

– pół szklanki oleju

– 1 aromat rumowy

 

Sposób przygotowania:

  1. Do miski wsypać mąkę, cukier, kawę rozpuszczalną, kakao, cynamon, proszek do pieczenia, sól. Wymieszać.
  2. Dołożyć połamaną na kawałki czekoladę i ponownie wymieszać.
  3. Jajko rozbić blenderem, dodać mleko i olej. Chwilę miksować. Całość wlać do miski z suchymi składnikami.
  4. Mieszać krótko, tylko do połączenia składników.
  5. Ciasto wlewać do papilotek do ¾ wysokości. Warto skorzystać z dyspensera, który ułatwia precyzyjne nalewanie określonych porcji ciasta. Sprzęt w kuchni niezwykle przydatny.
  6.  
  7. Wstawić do zimnego piekarnika i piec 25 minut w temperaturze 180 stopni Celsjusza.
  8. Gotowe wystudzić na kratce.
  9. Można ozdobić cukrem pudrem lub lukrem.

 

 

 

 

 

Ciasto serowo-herbatnikowe 

Ciasto serowo-herbatnikowe. Łatwe i błyskawiczne w przygotowaniu. A najważniejsze jest to, że ono nie może się nie udać 😊 Jest delikatne i bardzo smaczne. Wyjęte z lodówki smakuje, jak deser lodowy. Z wyraźnym posmakiem rumu i pomarańczy. Dla mnie bomba. W mojej kuchni już wiosennie zielono 😊 Za oknem słychać gęsi. Cudnie jest!

Ciasto serowo-herbatnikowe

(na blaszkę 24 cm na 24 cm)

Składniki:

– 2 kg sera mielonego z wiaderka

– 6 czubatych łyżek cukru pudru

– 2 łyżki kakao

– pół zapachu rumowego

– pół zapachu pomarańczowego

– 3 paczki pełnoziarnistych herbatników maślanych po 250g

– 1 paczka pełnoziarnistych herbatników kakaowych po 250g

 

– błyskawiczna polewa do polania

http://ladydieta.pl/?s=polewa

Sposób przygotowania:

  1. Ser rozdzielić równo do 2 miseczek. Do jednej dodać połowę cukru, zapach rumowy i kakao. Wymieszać.
  2. Do drugiej dodać połowę cukru i zapach pomarańczowy.
  3. Dokładnie zmiksować, żeby składniki się wymieszały, a masa napowietrzyła.
  4. Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Na dnie ułożyć herbatniki jasne.
  5. Wylać na nie połowę masy ciemnej. Przyłożyć ją herbatnikami jasnymi pełnoziarnistymi.
  6. Na to połowę masy białej. Na to ponownie herbatniki.
  7. Na nie połowę masy ciemnej, ponownie herbatniki i drugą połowę masy jasnej i herbatniki ciemne.
  8. Na wierzch wylać polewę czekoladową http://ladydieta.pl/?s=polewa. Posypać wiórkami kokosowymi.
  9. Odstawić do lodówki, żeby się zestaliło.
  10. Przechowywać w lodówce.