Ciasto „Piersi Murzynki”

Przed świętami znalazłam mój pierwszy notes z przepisami. Dziś liczy już 26 lat. A było to tak… Dawno, dawno temu spisałam wszystkie przepisy Mamy. Miała je na pojedynczych kartkach, część z nich traciła już wyrazistość. Tusz się rozmywał, albo wyblakł. I wtedy spisałam wszystkie przepisy na komputerze. Trwało to bardzo długo, bo moje pisanie na klawiaturze przypominało tempo pracy znudzonego dzięcioła na pniu, a przepisów Mama zgromadziła masę. Mamie wydrukowałam karteczki, podziurkowałam i spięłam w segregatorze w szkocką kratkę. Wiem, że sięga po nie do dziś. A mnie pozostała na dysku wersja elektroniczna tego notesu. Najważniejszego dla mnie. Zatytułowanego: Przepisy Mojej Mamy. Może kiedyś przekażę je mojej córce…

Zrobiło się nostalgicznie, a miało być o cieście, które zrobiłam na święta, a pochodzi właśnie z tego notesu pełnego wspomnień. Wspomnień z mojego dzieciństwa. To ciasto w notesie nosi wieloznaczną (a może właśnie jednoznaczną😉) nazwę: „Piersi Murzynki”. Nie bardzo miałam pomysł, jak nazwać je inaczej, bo wtedy zmieniłoby całą swoją historię. Zatem, proszę, abyście mi wybaczyli i nikt niech się nie obraża 😊

Ciasto „Piersi Murzynki”

(forma 25 cm na 25 cm)

Ciasto makowo-kokosowe

Składniki:

  • 6 białek
  • szczypta soli
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1 szklanka suchego maku
  • 1 szklanka wiórek kokosowych

Krem budyniowy

Składniki:

  • 1 litr mleka
  • ¾ szklanki cukru
  • 6 żółtek (od ciasta)
  • 4 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 4 łyżki mąki pszennej
  • 100 g masła
  • sok z połowy cytryny
  • pół zapachu rumowego

 

Poncz do nasączenia:

Składniki:

– ½ szklanki alkoholu

– sok z połowy cytryny

– 16 sztuk biszkoptów

– 16 sztuk rodzynek

 

Polewa czekoladowa

http://ladydieta.pl/2018/10/08/blyskawiczna-polewa-czekoladowa/

 

Sposób przygotowania:

  1. Białka ubić na puszystą pianę z odrobiną soli.
  2. Do piany dodać cukier. Ubijać do momentu rozpuszczenia się cukru.
  3. Dodać mak i wiórki kokosowe. Mak i wiórki wmieszać już tylko łyżką.
  4. Masę wylać na papier do pieczenia. Piec 30 minut.
  5. Wystawić z piekarnika i wystudzić.
  6. W tym czasie przygotować krem: ¾ litra mleka zagotować, dodać cukier i mieszać do rozpuszczenia.
  7. W dużym kubku albo garnku wymieszać mąki, stopniowo dodawać pozostałą szklankę mleka. Wymieszać, aby nie było grudek. Następnie do mączystej masy dodać żółtka i wymieszać dokładnie. Zawiesinę wlewać powoli na gotujące się mleko. Energicznie mieszać. Ugotować gładki budyń. Odstawić do wystudzenia.
  8. W miseczce utrzeć mikserem masło na puch. Cały czas miksując dodawać łyżkami zimny budyń. Na koniec wkręcić sok z cytryny i zapach.
  9. Uzyskany krem rozsmarować na makowo-kokosowe ciasto.
  10. Przygotować poncz: w miseczce wymieszać alkohol i sok z cytryny. W uzyskanym ponczu maczać biszkopty i układać je na kremie jeden obok drugiego. Na środek każdego biszkopta położyć dużą rodzynkę.
  11.  
  12. Wierzch polać polewą czekoladową: http://ladydieta.pl/2018/10/08/blyskawiczna-polewa-czekoladowa/
  13. Odstawić do lodówki do stężenia.

Ciasto marchwiowe z masą serową

Szukacie pomysłu na ciasto na święta? Polecam pyszne ciasto marchwiowe przekładane masą serową. Ciasto ze sporym udziałem marchewki, dzięki czemu nie jest takie kaloryczne. Mój  krem – serowy. Troszkę, jak sernik na zimno. Z korzennymi plackami komponuje się idealnie. Mam oto dietetyczny torcik w świątecznym klimacie opłatkowych śnieżynek 😊

Ciasto marchwiowe z masą serową

(forma 28 cm na 24 cm)

Ciasto

Składniki:

  • 3 średnie sztuki marchewki (300 g)
  • 2 szklanki mąki pszennej
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1 cukier wanilinowy
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • ½ łyżeczki suszonego imbiru
  • 1 łyżka ziarna sezamu białego
  • 4 jajka
  • ½ szklanki oleju

Masa serowa

Składniki:

  • 1 kg sera białego (mielonego) z wiaderka
  • 3 łyżki cukru pudru
  • 200 ml śmietany kremówki 30% tłuszczu
  • sok z połowy cytryny
  • 1 galaretka cytrynowa
  • 3 łyżeczki żelatyny
  • 1,5 szklanki wrzątku

Sposób przygotowania:

  1. Marchew obrać i zetrzeć na tarce jarzynowej, na małych oczkach. Wówczas marchewka puści sok.
  2. Do miski wsypać składniki suche: mąkę, cukier, cukier wanilinowy, proszek do pieczenia, sodę, cynamon, imbir i sezam. Wymieszać.
  3. Do miski z suchymi składnikami dodać jaja, olej. Wymieszać. Masa będzie bardzo gęsta. Na koniec dodać startą marchew. Wymieszać.
  4.  
  5. Masę wyłożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
  6. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 45 minut w temperaturze 180 stopni Celsjusza. Wystudzić na kratce.
  7.  
  8. Ciasto wyjąć i przekroić nożem na 3 części.
  9. Przygotować krem do przełożenia. Galaretkę wsypać do kubka. Dodać żelatynę. Rozpuścić w 1,5 szklance gorącej wody. Odstawić do wystudzenia.
  10. Ser wyłożyć do miski i zmiksować z cukrem pudrem.
  11. Śmietanę ubić na sztywno. Dodać sok z cytryny. Ubitą śmietanę przełożyć do sera. I zmiksować.
  12. Do masy serowej dodać wystudzoną galaretkę. Wszystkie składniki dokładnie wymieszać.
  13. Krem odstawić do schłodzenia do lodówki. Połowę tężejącego kremu wyłożyć na pierwszy placek. Odczekać 10 minut, żeby masa zastygła i dopiero wtedy położyć kolejny placek. Jeśli zbyt wcześnie dociśnie się masę plackiem ciasta, to wypłynie ona na boki. Na drugi placek wyłożyć pozostałą część masy serowej. Na wierzch położyć 3 część placka marchwiowego.
  14.  
  15. Wierzch ciasta polać polewą: http://ladydieta.pl/?s=polewa
  16. Udekorować wg własnego pomysłu: u mnie gwiazdki z białego i błękitnego opłatka.
  17. Przechowywać w chłodzie.

Ciasto serowe przekładane herbatnikami i krakersami

Ciasto serowe przekładane herbatnikami i słonymi krakersami. Łatwe i błyskawiczne w przygotowaniu. Kolejne z serii tych, które nie mogą się nie udać 😊 Jest delikatne i bardzo smaczne. Schłodzone przypomina wielopoziomowy deser lodowy. Z wyraźnym posmakiem gorzkiego kakao, słodkiej pomarańczy i aromatycznego rumu. Połączenie urzekające i satysfakcjonujące nawet najbardziej wytrawnego smakosza. Niedziela cudna jest!

Ciasto serowe przekładane herbatnikami i krakersami

(na blaszkę 24 cm na 24 cm)

Składniki:

– 1 kg sera mielonego z wiaderka

– 350 ml jogurtu naturalnego

– 6 czubatych łyżek cukru pudru (jeśli lubicie słodsze ciasta, to dodajcie cukru więcej)

– 1 łyżka kakao

– 1 łyżka stołowa zapachu rumowego

– 1 łyżka stołowa zapachu pomarańczowego

– 2 paczki pełnoziarnistych herbatników maślanych po 250 g

– 1 paczka krakersów

 

Do polania:

– błyskawiczna polewa do polania http://ladydieta.pl/?s=polewa

– wiórki kokosowe – do posypania

Sposób przygotowania:

  1. Ser, jogurt i cukier umieścić w misce i zmiksować mikserem.
  2. Powstałą masę rozdzielić po równo do 2 miseczek. Do jednej miseczki dodać zapach rumowy i kakao. A do drugiej zapach pomarańczowy.
  3. Dokładnie zmiksować, żeby składniki się wymieszały, a masa napowietrzyła.
  4. Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Na dnie ułożyć równo herbatniki.
  5. Wylać na nie połowę masy jasnej.
  6. Przyłożyć ją herbatnikami, na które wylać połowę masy ciemnej.
  7.  
  8. A na nią ułożyć warstwę krakersów.
  9. Na krakersy wyłożyć pozostałą część masy jasnej.
  10. Na nią pozostałe herbatniki. I resztę masy ciemnej.
  11. Na wierzch wylać polewę czekoladową http://ladydieta.pl/?s=polewa. Posypać wiórkami kokosowymi.
  12. Odstawić do lodówki, żeby się zestaliło.
  13. Przechowywać w lodówce.

 

Deser kawowo-czekoladowy

Szukacie pomysłu na wykwintny deser? Przygotowanie tego przysmaku jest banalnie proste. I zajmuje dosłownie 10 minut. I oto jest! Pyszny pucharek z musem kawowo-czekoladowym. Ja nawet nie próbowałam się opierać. Pokusa warta grzechu 😉

Deser kawowo-czekoladowy

(porcja dla 6 osób)

Składniki:

– 1 kg zimnego sera sernikowego z wiaderka

– 2 łyżki cukru pudru (jeśli lubicie bardzo słodkie, to dodać cukru wg uznania)

– 2 łyżki kawy rozpuszczalnej

– 2 łyżki kakao

– 1 łyżka stołowa żelatyny

– ¼ szklanki gorącej wody

– maliny i listki mięty do dekoracji

– polewa czekoladowa: http://ladydieta.pl/2018/10/08/blyskawiczna-polewa-czekoladowa/

Sposób przygotowania:

  1. Schłodzony ser przełożyć do miski. Napowietrzyć mikserem dodając cukier puder.
  2. Gdy masa będzie gładka dodać kawę rozpuszczalną i kakao. Dalej mieszać mikserem.
  3. Żelatynę wsypać do szklanki i zalać wrzątkiem. Wymieszać do rozpuszczenia. I odstawić do lekkiego przestygnięcia.
  4. W tym czasie przygotować polewę czekoladową zgodnie z przepisem: http://ladydieta.pl/2018/10/08/blyskawiczna-polewa-czekoladowa/
  5. Jeszcze ciepłą żelatynę wlać do masy serowej.
  6. Przygotować pucharki. Napełniać każdy kilkoma łyżkami masy serowej. Na nią polewać polewę czekoladową. Czynność powtórzyć aż do wyczerpania składników. Trzeba to robić sprawnie, bo schłodzona masa serowa po dodaniu żelatyny dość szybko tężeje.
  7. Wierzch udekorować malinami i listkami mięty.

 

 

 

 

 

 

 

Kawowy sernik na zimno

Córka nareszcie wróciła z kolonii – jest niecodzienna okazja do świętowania! Postanowiłam przygotować na tę okoliczność coś niezwykłego i oryginalnego. Ciasto, którego jeszcze nigdy w moim domu nie było. Absolutna nowość – kawowy sernik na zimno!

Przyznam, że już od dawna przymierzałam się do sernika na zimno innego niż waniliowy z galaretką na wierzchu. A że uwielbiam kawę, to wymyśliłam masę kawową o konsystencji delikatnej pianki. Pysznej i wykwintnie deserowej. Idealnie zaspokajającej podniebienie nawet najbardziej wysublimowanego smakosza kawy 😊

Kawowy sernik na zimno

(tortownica średnicy 23 cm)

Składniki:

– 1 kg zimnego sera sernikowego z wiaderka

– 350 ml jogurtu naturalnego

– 5 łyżek stołowych cukru pudru (jeśli lubicie bardzo słodkie, to dodać cukru wg uznania)

– 2 łyżki stołowe kawy rozpuszczalnej

– 3 łyżki stołowe żelatyny

– ¼ szklanki gorącej wody

– 27 małych biszkoptów (w zależności od wymiarów tortownicy i biszkoptów)

– polewa czekoladowa: http://ladydieta.pl/2018/10/08/blyskawiczna-polewa-czekoladowa/

– ewentualnie porzeczki czarne do dekoracji

Sposób przygotowania:

  1. Schłodzony ser przełożyć do miski. Wlać jogurt. Napowietrzyć mikserem dodając cukier puder.
  2. Gdy masa będzie gładka dodać kawę rozpuszczalną i dalej mieszać mikserem.
  3. Żelatynę wsypać do szklanki i zalać wrzątkiem. Wymieszać do rozpuszczenia. Gdy wystudzona wlać do masy serowej. I szybko zmiksować, bo żelatyna dodana do chłodnej masy serowej powoduje szybkie jej gęstnienie.
  4. Na dnie tortownicy ułożyć biszkopty.
  5. I wylać masę serową. Odstawić do zestalenia.
  6. Przygotować polewę czekoladową zgodnie z przepisem: http://ladydieta.pl/2018/10/08/blyskawiczna-polewa-czekoladowa/
  7. Wierzch ciasta polać polewą i odstawić do zastygnięcia.
  8. Można udekorować dowolnymi owocami.

 

 

 

 

 

 

 

Ciasto z marchwią z prodiża 

Od lat wykorzystuję warzywa, jako wdzięczny składnik wypieków. Marchew, obok buraka czerwonego, cukinii, kabaczka i dyni odnajduje się w ciastach doskonale. Dzisiejsza – lipcowa – marchew jest niezwykle smaczna. Świeżutka, soczysta i bardzo słodka. Warto ją jadać teraz, bo jest zrywana w stadium idealnej dojrzałości konsumpcyjnej. Z uporem i konsekwencją trzeba namawiać dzieci do jej jedzenia. Ciasto z dodatkiem marchewki można z sukcesem wykorzystać, by „przemycić” nieco warzyw w diecie dzieci, które krzywią się na jej widok. Młoda marchew nadaje słodyczy. Zupełnie innej niż ta pochodząca z cukru. Dzięki marchewce ciasto jest też wilgotne i dłużej zachowuje świeżość. Dla mnie niezwykłym walorem tego ciasta są względy estetyczne – pięknie wygląda i cieszy oko.

Ciasto z marchwią z prodiża 

Składniki:

(porcja do tradycyjnego prodiża)

  • 1 szklanka oleju
  • 0,5 szklanki cukru brązowego
  • 0,3 szklanki cukru białego
  • 3 jajka
  • 2 szklanki mąki pszennej
  • 1,5 łyżeczki kakao
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody
  • 1,5 łyżeczki cynamonu
  • 2 pełne (ubite) szklanki surowej tartej marchwi
  • 4 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
  • 4 łyżki rodzynek
  • 4 orzechy włoskie

Sposób przygotowania:

  1. Olej wlać do cukru – wymieszać blenderem lub łyżką.
  2. Do masy wbijać pojedynczo całe jaja. Zmiksować mikserem.
  3. Następnie do miseczki dosypać mąkę wymieszaną z kakao, proszkiem, sodą i cynamonem.
  4. Zmiksować dokładnie na jednolitą masę.
  5. Dodać do masy utartą marchew, bakalie i zmiażdżone orzechy.
  6. Wylać na dowolną formę do pieczenia. Może być kwadratowa lub okrągła. Ja wybrałam prodiż, bo chciałam mieć pusty środek, a nie posiadam formy z ładnym kominkiem.
  7. Piec 30-40 minut w temperaturze 200 stopni Celsjusza. W przypadku prodiża z grzałką góra i dół jednocześnie.
  8. Po upieczeniu pozostawić ciasto jeszcze na 10 minut w piekarniku lub prodiżu, żeby spokojnie przestygło.
  9. Ciasto można posypać cukrem pudrem, polać polewą czekoladową, lukrem. Wg mnie najładniejszy garnir każdego dania to świeże kwiaty z własnego ogrodu.

 

Ciasto czekoladowo-migdałowe

Ciasto czekoladowo-migdałowe. Gdy je piekłam w niedzielę wieczorem domownicy po kolei zbiegali z góry i zadawali to samo pytanie: mamo, co tak pięknie pachnie? Sama odpowiedź: ciasto 😊 nie satysfakcjonowała nikogo. Nie mogli się doczekać próbowania.

Ciasto jest nietypowe, bo wierzchnią warstwę z kaszy manny polewa się mlekiem pod koniec pieczenia. Sucha kasza chłonie mleko i tworzy pyszną, chrupiącą pierzynkę na czekoladowym spodzie. Moje ulubione połączenie smakowe: migdał i kakao. Misterium słodyczy 😊

Ciasto czekoladowo-migdałowe

Ciasto ciemne:

– 20 dag mąki pszennej

– 50 g mąki razowej pszennej

– 1/2 szklanki cukru

– 1/2 szklanki oleju

– 3 łyżki jogurtu naturalnego

– 3 żółtka

– 1 całe jajko

– 2 łyżki kakao

– 2 łyżeczki proszku do pieczenia

 

Ciasto białe:

– 1,5 szklanki kaszy manny

– ¾ szklanki cukru

– ½ łyżeczki proszku do pieczenia

– ½ szklanki oleju

– 1 olejek migdałowy

Do polania:

– 1 szklanka mleka

Sposób przygotowania:

  1. Blaszkę prostokątną o dowolnych wymiarach wyłożyć papierem do pieczenia. Jeśli blaszka będzie mniejsza, ciasto będzie wyższe. Na większej ciasto wyjdzie niższe.
  2. Składniki ciemnego ciasta szybko połączyć i zagnieść ciasto. Rozgnieść na wyłożonej papierem blasze.
  3. W miseczce po cieście ciemnym wymieszać kaszę z cukrem i proszkiem do pieczenia. Olej wymieszać z aromatem i wlać do składników suchych.
  4. Zagnieść jasne ciasto – konsystencja będzie sypka i taka ma być.
  5. Ciasto jasne wyłożyć na ciemne. Lekko wyrównać łyżką.
  6. Piec w temperaturze 180 stopni przez 45 minut.
  7. W tym czasie zagotować mleko i gorącym polać upieczone, gorące ciasto.
  8. Wstawić blaszkę jeszcze na 10 minut do piekarnika.
  9.  
  10. Jeśli chcecie wzmocnić czekoladowy smak, wystudzone ciasto można polać polewą czekoladową: http://ladydieta.pl/2018/10/08/blyskawiczna-polewa-czekoladowa/

 

Drożdżowa Baba Wielkanocna

Na stole wielkanocnym nie może zabraknąć baby drożdżowej. Najzwyklejszej. Z rodzynką, rumem i skórką pomarańczową. Z polewą czekoladową albo lukrem. Moja już jest! Piękna i taka uroczysta 😊

 

Drożdżowa Baba Wielkanocna

Składniki:

  • 1 szklanka mleka (250 ml)
  • 40 g drożdży
  • ¾ szklanki cukru
  • 4 szklanki mąki
  • 2 jajka
  • szczypta soli
  • 2 łyżki rumu
  • ½ szklanki rodzynek
  • 2 łyżki skórki pomarańczowej
  • ½ kostki masła śmietankowego (100 g)

 

Sposób przygotowania:

  1. Mleko lekko podgrzać. Przygotować rozczyn drożdżowy. Drożdże wkruszyć do miseczki. Zalać połową letniego mleka. Rozpuścić drożdże. Dosypać 2 łyżki cukru i zasypać 2 łyżkami mąki. Odstawić na 10 minut do wyrośnięcia.
  2. Rodzynki zalać rumem i postawić do namoczenia.
  3. Do wyrośniętego rozczynu dodać rozkłócone widelcem jaja, pozostałe mleko, resztę cukru, sól i pozostałą część mąki.
  4. Zarobić ciasto. Następnie dodać namoczone rodzynki i skórkę pomarańczową.
  5. Wyrobić ciasto drożdżowe, aż będzie odchodziło od dłoni. Najwygodniej użyć automatu do wyrabiania chleba.
  6. Wyrobione ciasto odstawić na 30 minut do wyrośnięcia.
  7. Po tym czasie przełożyć ciasto do formy i odstawić na 20 minut do ponownego wyrośnięcia.
  8. Piec w temp. 150 stopni około 35 minut.
  9. Zostawić w piekarniku jeszcze na 10 minut.
  10. Wystudzić i udekorować. Można polać lukrem lub polewą czekoladową:http://ladydieta.pl/2018/10/08/blyskawiczna-polewa-czekoladowa/

 

Miodownik

Uwielbiam to połączenie: smak masy z sera gotowanego i miodowych placuszków. Śmietankowy aromat przełamany kwiatowym – akacjowym, lekko gryzącym. Ciasto dość czasochłonne i pracochłonne, dlatego warto się za nie zabrać kilka dni wcześniej. Wypiek blacików trwa swoje, a trzeba je piec w tej samej formie, żeby ładnie się spasowały. Gotowanie masy serowej żmudne, wymagające ciągłego mieszania. Nie można pozwolić, aby się zagotowała. Poza tym miodownik musi swoje odstać. To po to, aby placuszki wchłonęły serową wilgoć i zmiękły należycie. Ale, co by nie mówić – smak miodownika rekompensuje cały – włożony w przygotowanie – trud 😋

Miodownik

Ciasto kruche – blaciki

Składniki (na 3 placki):

– 3,5 szklanki mąki pszennej typ 500

– 1 łyżeczka sody

– ½ szklanki cukru pudru

– 2 całe jajka

– 1 żółtko

– 5 łyżek mleka

– 3 łyżki miodu

– ½ kostki masła

Sposób przygotowania:

  1. Mąkę wymieszać z sodą i cukrem.
  2. Dodać rozkłócone jaja z żółtkiem.
  3. W rondelku rozpuścić masło. Do ciepłego dodać miód i mleko.
  4. Składniki płynne wlać do mąki.
  5. Wszystkie składniki zagnieść na gładkie ciasto. Podzielić je na 3 części.
  6. Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia.
  7. Z każdej porcji upiec jeden placuszek. Piec w 170 stopni przez około 20 minut. Gdy placuszek się zarumieni po wierzchu znaczy, że upieczony.
  8. Blaciki odłożyć do odparowania. Wystudzone przekładać ciepłą masą serową.

 

Masa serowa

Składniki:

– 1 kg sera mielonego lub sera z wiaderka

– 1 szklanka cukru

– ¾ szklanki oleju

– aromat śmietankowy

– 6 całych jaj

– 2 szklanki mleka

– 2 opakowania budyniu (każdy na 0,5 litra mleka)

 

Sposób przygotowania:

  1. Ser wyłożyć do garnka. Dodać cukier, olej i aromat.
  2. Jaja rozmieszać mikserem lub blenderem, tak, aby żółtka i białka dokładnie się połączyły. Wymieszać z 1 szklanką mleka i dodać do masy serowej.
  3. Garnek postawić na małym ogniu i zacząć podgrzewać. Gdy masa będzie ciepła dodać budynie rozpuszczone w 1 szklance mleka.
  4. Wszystko razem podgrzewać na wolnym ogniu, cały czas mieszając.
  5. Masy nie można zagotować. Podgrzewanie prowadzić jedynie do momentu pojawienia się delikatnych bąbelków na powierzchni.
  6. Masę podzielić na dwie części. Ciepłą masą przekładać miodowe placuszki. Placuszek – masa – placuszek – masa – placuszek.
  7. Ciasto delikatnie docisnąć od góry i odstawić do wystudzenia.
  8. Następnego dnia udekorować polewą czekoladową: http://ladydieta.pl/2018/10/08/blyskawiczna-polewa-czekoladowa/