Author Archives: Ola Czarnewicz-Kamińska

Muffinki waniliowe z malinami

Posted by Ola Czarnewicz-Kamińska

Co począć, gdy mamy 30 minut czasu, a szykuje się wizyta przyjaciół? Przecież na stole nie mogą stać tylko chrupki kukurydziane 😉 Szybka decyzja. Błyskawiczne mieszanie składników i do piekarnika wędrują muffinki waniliowe z malinami. Wyrosły cudnie. Takie puchate i dorodne. Bardzo ładnie ciasto udźwignęło świeże owoce malin. Nie zapadły się na dno, tylko zostały w środku. Ciasto mięciutkie i delikatne. Syn oczarowany. Musiałam piec te muffinki przez najbliższe 3 dni – codziennie. Olek nawet chętnie zbierał maliny na ten cel 😉

Muffinki waniliowe z malinami

(porcja na 15 sztuk)

Składniki:

– 2,5 szklanki mąki pszennej

– ¾ szklanki cukru

– 2 łyżeczki proszku do pieczenia

– szczypta soli

– 1 szklanka mleka

– 1 jajo

– ½ szklanki oleju roślinnego

– 1 łyżka aromatu waniliowego

– 150 g świeżych malin

Sposób przygotowania:

  1. Składniki suche: mąkę, cukier, proszek i sól wymieszać w miseczce.
  2. Dodać mleko, jajo, olej i aromat.
  3. Wymieszać energicznie, tylko do momentu połączenia się składników.
  4. Przygotować formy sylikonowe do muffinek i wyłożyć je papilotkami. Do każdej wlać masę do 1/2 wysokości papilotki. na cieście ułożyć po 5 sztuk malin i zalać jeszcze 1 łyżką stołową ciasta.
  5. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celsjusza. Piec w tej temperaturze przez 25 minut.
  6. Upieczone wyjąć z foremek i w samych papilotkach wystudzić na kratce.

Sałatka z selerem i tuńczykiem

Posted by Ola Czarnewicz-Kamińska

Miałam wczoraj przyjemność poprowadzić warsztaty kulinarne w Klubie Aktywnego Seniora. Przygotowałam receptury, ale na miejscu okazało się, że nie ma wszystkich produktów. Trzeba było improwizować z tego, co było. To miała być sałatka z wędzonym kurczakiem. Ale w miejsce nieobecnego kurczaka użyliśmy tuńczyka z puszki i gotowane na twardo jaja. Efekt pozytywnie zaskoczył uczestników. Ja zadowolona z wariacji smakowej. Fajny pomysł do wykorzystania na przyszłość. Połączenie tuńczyka, ananasa i selera marynowanego uważam za bardzo udane.

Sałatka z selerem i tuńczykiem

(4 porcje)

Składniki:

– 1 puszka ananasa w kawałkach

– 1 słoik selera marynowanego

– 2 puszki tuńczyka w sosie własnym

– 2 jaja

– 1 łyżka stołowa majonezu

– 1 łyżka stołowa musztardy

– sól, pieprz – do smaku

Sposób przygotowania:

  1. Ananasa, selera i tuńczyka osączyć na sicie.
  2. Jaja ugotować na twardo. Wystudzić.
  3. Do miski przełożyć ananasa, selera, tuńczyka. Dodać pokrojone w duże cząstki jajka.
  4. Wszystkie składniki wymieszać i doprawić do smaku majonezem, musztardą, solą i pieprzem.

Polędwiczka mrożona i suszona

Posted by Ola Czarnewicz-Kamińska

Polędwiczka mrożona i suszona to przepyszna wędlina na kanapki i do sałatek. Robiłam ją pierwszy raz, bo zawsze robię w ten sposób schab. Ale będąc w sklepie Olek marudził, ze na schab trzeba czekać, to prawda, więc wzięłam polędwiczkę dodatkowo i stwierdziłam, że spróbujemy z takim rodzajem mięsa, żeby było szybciej gotowe. Wszystko wyszło super, a  mięso jest delikatniejsze niż schab. Mniej się ciągnie i jest bardziej kruche. Jak zdjęłam moją polędwiczkę z grzejnika, to Olek nie dał się jej nawet ścisnąć w lodówce. Natychmiast zaczął kroić, po czym przyszedł do mnie i stwierdził: chyba nie zdążysz zrobić zdjęć, Mamo…Natychmiast pobiegłam, ale było już tylko pół porcji. Widać smakowało 😊 Coś na zdjęciu widać, a resztę musicie sobie wyobrazić 😊

Polędwiczka mrożona i suszona

(na 1 kg mięsa surowego)

Składniki:

  • 1 sztuka polędwiczki wieprzowej (300 g)
  • 1 łyżeczka majeranku
  • 1 łyżeczka ziół prowansalskich
  • 1 łyżeczka pieprzu czarnego
  • 1 łyżeczka pieprzu ziołowego
  • 1 łyżeczka cukru
  • ½ łyżeczki suszonego czosnku
  • 3 łyżki stołowe soli kamiennej

Dodatkowo:

  • folia aluminiowa
  • 2 torebki foliowe

Sposób przygotowania

  1. Mięso umyć i oczyścić z wszelkich błon zewnętrznych oraz tłuszczu.
  2. W misce wymieszać majeranek, zioła prowansalskie, pieprz czarny i ziołowy, cukier, sól kamienną i zmiażdżony czosnek.
  3. Uzyskaną mieszanką przypraw natrzeć dokładnie mięso.
  4. Przygotować kawałek folii aluminiowej takiej wielkości, żeby zawinąć w niego przygotowane mięso. Na folię przesypać pozostałą po obtoczeniu mięsa część przypraw. Mięso zawinąć w folię, równomiernie rozkładając nadmiar przypraw na cały kawałku mięsa. Pakunek włożyć w 2 torebki foliowe i szczelnie zawinąć. Całość włożyć do zamrażalnika na 2 dni.
  5. Po tym czasie mięso wyjąć. Odwinąć z torebek i folii. Oczyścić z nadmiaru przypraw. Torebki z pozostałą ilością wilgotnych przypraw wyrzucić do kosza.
  6. Mięso włożyć w siatkę do wędzenia i powiesić do osuszenia w przewiewnym miejscu na 1 dzień. Idealnie sprawdza się głowica od grzejnika. Pod mięso należy podłożyć ręczniczek papierowy, albo tackę styropianową, bo będzie wyciekać z niego płyn. Można też mięso zawinąć w ręczniczek papierowy i położyć w przewiewnym miejscu, pamiętając, aby je przekręcać, żeby równomiernie się suszyło.
  7. Po okresie suszenia przechowywać w lodówce, zawinięte w papier śniadaniowy.
  8. Kroić cieniutkie plasterki i podawać na sałacie polane sosem na bazie oliwy z oliwek.

Chłodnik biały z ziemniaczaną spiralką

Posted by Ola Czarnewicz-Kamińska

Kolejny dzień upałów przed nami. Powietrze gorące, niczym powiew znad Sahary. Takiego ciepła nie daje się zapomnieć, zwłaszcza, gdy doświadcza się go w środku naszej polskiej zimy. Taki właśnie „podgrzany” wiatr czułam na twarzy, na lotnisku w Szarm el-Szejk, w grudniu ubiegłego roku. Od kilku dni afrykańskie suche i parzące powietrze unosi się wokół nas. Dlatego szukam ochłody w posiłkach prosto z lodówki. Takim pomysłem jest chłodnik z przewagą zielonych warzyw: ogórka surowego, kiszonego, cukinii, szczypioru i koperku. Wszystkie warzywa zatopione w cudownie schłodzonym kefirze. Jako dodatek pieczone ziemniaki w postaci spiralek. Ubóstwiane przez moje dzieci, a określane, jako: ziemniaki na patyku.  

Chłodnik biały z ziemniaczaną spiralką

(porcja dla 2 osób)

Chłodnik zielony

Składniki:

  • 450 ml kefiru
  • 1 ogórek zielony
  • 1 ogórek kiszony
  • 1 mała cukinia
  • 2 rzodkiewki
  • 1 garść listków szczawiu
  • 1 łyżka stołowa posiekanego szczypiorku
  • 1 łyżka stołowa posiekanego koperku
  • sól, pieprz – do smaku

Spiralka ziemniaczana:

Składniki:

– 4 ziemniaki

– 4 łyżki oleju

– sól, pieprz, czosnek suszony – do smaku

– 4 patyczki do szaszłyków

Sposób przygotowania:

  1. Kefir przelać do garnka.
  2. Wszystkie warzywa umyć dokładnie i osuszyć.
  3. Ogórka i cukinię (ze skórką), ogórka kiszonego i rzodkiewkę pokroić w kostkę.
  4. Szczaw umyć i posiekać drobno. Sparzyć wrzątkiem na sicie i wystudzić.
  5. Koperek i szczypiorek drobno posiekać.
  6. Wszystkie składniki połączyć w garnku i dobrze wymieszać.
  7. Doprawić do smaku solą i pieprzem.
  8. Przelać do dzbanka i przed podaniem dobrze schłodzić.
  9. Ziemniaki dokładni umyć szczoteczką. Pociąć w spiralki. Ja używam do tego specjalnego narzędzia do rozdrabniania warzyw. Można pokroić ziemniaki w plastry i nabić na patyczek.
  10. Ziemniaki polać olejem i posypać przyprawami.
  11. Piec w piekarniku w 200 stopniach Celsjusza przez 30 minut.
  12. Schłodzony chłodnik podawać z ziemniakami pieczonymi w spiralkach.

Paluchy z marchewką

Posted by Ola Czarnewicz-Kamińska

Wracam do tematu pieczywa na szybko, czyli rozwiązania dla tych, którzy widzą sens wypieku własnego pieczywa, ale nie mają na to czasu. Jeśli używamy drożdży, to proces musi trwać. Ale jeśli użyjemy, jako spulchniacza sody, albo proszku do pieczenia, to proces skracamy do mieszania składników i formowania. Potem już tylko czas pieczenia, ale to odbywa się bezobsługowo. A po 25 minutach już możemy cieszyć się domowymi paluchami z marchewką. Dla mnie to super odmiana w stosunku do codziennego chleba razowego.

Paluchy z marchewką

(7 sztuk)

Składniki:

  • 2 sztuki marchewki (190 g)
  • 2 jaja
  • 1 szklanka mąki pszennej razowej typ 2000 (70 g)
  • 1/2 łyżeczki sody
  • ½ łyżeczki soli
  • 1 łyżka stołowa nasion białego sezamu

Sposób przygotowania:

  1. Marchew obrać i zetrzeć na tarce na drobnych oczkach. Przełożyć na rozgrzaną patelnię i poddusić kilka minut. Tak, aby odparować nadmiar wilgoci z marchewki, a jednocześnie zmiękczyć powstałe wiórki. Wystudzić. Wbić jajka. Wymieszać.
  2. Do miski przesypać mąkę, dodać sodę, sól i sezam. Wymieszać. Przełożyć masę marchwiową. Dobrze wymieszać.
  4. Łyżką stołową nabierać porcje ciasta wielkości piłki do tenisa ziemnego. Spłaszczać w dłoniach.
  6. Paluchy układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
  7. Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec 25 minut.
  8. Wystudzić na kratce.

Pizza ze szpinakiem i cukinią

Posted by Ola Czarnewicz-Kamińska

Pomysł na obiad w wersji pizzy nietypowej, bo z dużą ilością warzyw. Jest i cukinia, i szpinak, i papryka, i pieczarki, i oliwki. Jest zdrowo i kolorowo, czyli tak, jak lubię najbardziej. Jest też smacznie, a może nawet przede wszystkim smacznie. Niby nic szczególnego, ale połączenie bardzo satysfakcjonujące podniebienie i organizm.

Pizza ze szpinakiem i cukinią

(porcja na blachę piekarnika o wymiarach 20 na 30 cm)

Składniki na ciasto:

  • 20 g drożdży świeżych
  • pół szklanki ciepłej wody
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 jajko
  • 2 czubate szklanki mąki pszennej typ 500
  • 1 łyżeczka soli
  • 3 łyżki oleju roślinnego
  • 1 łyżeczka oregano

Składniki na farsz:

  • 50 g pieczarek
  • 50 g polędwicy sopockiej
  • 15 plastrów młodej cukinii
  • 100 g szpinaku
  • 1 ząbek czosnku
  • ¼ sztuki papryki żółtej (30 g)
  • 5 sztuk czarnych oliwek
  • 5 sztuk zielonych oliwek
  • 50 g twardego sera żółtego
  • http://ladydieta.pl/?s=keczup lub koncentrat pomidorowy – 5 łyżek 
  • zioła prowansalskie, oregano – do smaku

Sposób przygotowania:

  1. Przygotować rozczyn drożdżowy. Drożdże pokruszyć do miseczki. Zalać wodą. I wsypać cukier. Wymieszać. Na wierzch posypać 1 łyżkę mąki pszennej. Przykryć bawełnianą ściereczką i odstawić na 10 minut.
  2. Do spienionego rozczynu wbić jajo, wsypać pozostałą część mąki, sól. Na koniec dodać olej i oregano. Wyrobić ciasto na gładką masę.
  3. Ciasto musi być podobne konsystencją do ciasta drożdżowego. Bardzo pomocne przy takim wyrabianiu są automaty. Wszystkie składniki zasypuje się jednocześnie i po zadanym czasie wyrabiania wyjmuje gotowe ciasto. Super sprawa – polecam.
  4. Po wyrobieniu ręcznym lub maszynowym ciasto należy odstawić do wyrośnięcia na około 30 minut. Najlepiej przykryć miseczkę ściereczką, bo drożdże lepiej pracują, gdy im cieplej. Czas wyrastania bywa różny. Jest zależny od temperatury w pomieszczeniu, temperatury wody użytej do ciasta. Najlepiej zaglądać co 10 minut pod ściereczkę, żeby nie dopuścić do sytuacji, gdy ciasto przerośnie.
  5. W tym czasie można przygotować farsz. Umyte pieczarki pokroić w drobną kostkę i podsmażyć na suchej patelni.
  6. Polędwicę pokroić w paseczki. Najlepiej kupić ją w postaci plasterków, co znacznie ułatwia nadanie kształtu równych paseczków.
  7. Cukinię umyć, nie obierać i pokroić w cienkie plastry.
  8. Liście szpinaku udusić na patelni z czosnkiem.
  9. Paprykę umyć i pokroić w drobną kostkę.
  10.  Oliwki pociąć w poprzek na plasterki.
  11.  Ser zetrzeć na tarce jarzynowej, na małych oczkach.
  12.  Wyrośnięte ciasto drożdżowe wyjąć z miski i przerobić w dłoniach.
  13.  Rozłożyć na blachę.  Rozgnieść dłońmi  na równy placek. Posmarować keczupem z dyni http://ladydieta.pl/?s=keczup lub koncentratem pomidorowym.
  14.  Po kolei wykładać na ciasto: pieczarki, polędwicę, plastry cukinii, uduszony szpinak, paprykę, połówki oliwek i starty ser.
  15.  Posypać oregano i ziołami prowansalskimi.
  16.  Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w piekarniku przez czas 25 minut, w temperaturze 200 stopni Celsjusza. Najlepiej z termoobiegiem.  

Sałata lodowa z serem Blue i malinami

Posted by Ola Czarnewicz-Kamińska

Połączenie sera pleśniowego z owocami bardzo mi odpowiada. Najczęściej sery serwowane są z winogronami. Bywa, że dodatkiem jest żurawina. Jednak dla mnie najsmaczniejsze połączenie to ser pleśniowy z malinami. Takimi prosto z własnego ogrodu. I tak sobie właśnie kulinarnie dziś zaszalałam na śniadanie. Składniki mają takie wyraźne smaki, że już żadnego sosu nie potrzeba. Rozpusta zupełna. I bułeczka moja. I pomidorki. I wszystko byłoby super, gdyby nie fakt, że zaczyna się 56 tęskny dzień życia…

Sałata lodowa z serem Blue i malinami

(porcja dla 2 osób)

Składniki:

– 10 liści sałaty lodowej

– 60 g sera pleśniowego Blue

– 10 pomidorków koktajlowych żółtych

– 100 g malin

– 4 łyżki czarnej fasoli z puszki

Sposób przygotowania:

  1. Sałatę lodową porwać na małe kawałki. Tak małe, żeby wygodnie dały nabrać się na raz widelcem.
  2. Ser pokroić w cienkie trójkąciki.
  3. Fasolę osączyć na sicie.
  4. Na sałatę ułożyć ser, posypać fasolą, położyć maliny i pomidorki.
  5. Podawać z bułeczką razową.

Bułeczki z serem i żurawiną

Posted by Ola Czarnewicz-Kamińska

Bułeczki z serem i żurawiną to idealna wersja pieczywa dla tych, którzy nie mają czasu. Nie ma tu potrzeby czekania na wzrost ciasta, bo spulchniaczem użytym do pieczenia jest proszek do pieczenia. Ciasto się zarabia łyżką, formuje i piecze od razu. Cały proces trwa 25 minut, z czego 20 minut to czas pieczenia. Bułeczka malutka i lekko słodka. Świetny dodatek do śniadania, czy sałatki w pracy. 

Bułeczki z serem i żurawiną

(5 sztuk)

Składniki:

  • 120 g sera białego chudego
  • 1 jajko
  • ¼ łyżeczki soli
  • 6 łyżek otrąb pszennych
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżka stołowa suszonej żurawiny (15 g)

Sposób przygotowania:

  1. Ser rozetrzeć widelcem w misce. Dodać jajko, sól i wymieszać. Dosypać otręby i proszek do pieczenia i żurawinę. Dobrze wymieszać.
  2. Łyżką stołową nabierać porcje ciasta wielkości orzecha włoskiego. Formować kulkę i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
  3. Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec 20 minut.
  4. Wystudzić na kratce.

Bułki razowe z twarogiem

Posted by Ola Czarnewicz-Kamińska

Jakoś tak wyszło, że skończył mi się chleb razowy. A ponieważ jem go bez przerwy, to potrzebowałam odmiany w smaku pieczywa. Szybki pomysł na bułki razowe. Żeby były bogatsze w składniki odżywcze, to dodałam do nich ser biały chudy. I tak oto późnym wieczorem, przygotowałam sobie pieczywo na dzisiejsze śniadanie niedzielne. Spokojne, tarasowe. Pożywne, bo przed zajęciami Pilates. Ruszam aktywnie w nowy dzień 😊 Dobrej niedzieli Wam życzę!

Bułki razowe z twarogiem

(13 sztuk)

Składniki:

  • 14 g drożdży
  • ¾ szklanki wody (150 g)
  • 1 łyżeczka cukru
  • 160 g sera białego chudego
  • 1 jajko
  • 1 łyżeczka soli
  • 2 łyżki nasion słonecznika
  • 2 łyżki siemienia lnianego
  • 1 szklanka mąki żytniej typ 1850 (100g)
  • 1 szklanka mąki pszennej typ 2000 (160 g)
  • ½ szklanki mąki pszennej typ 500 (50g)

Sposób przygotowania:

  1. W ciepłej wodzie rozpuścić drożdże, cukier. Dodać łyżkę mąki. Rozmieszać i przykryć talerzykiem. Odstawić do momentu aż rozczyn podwoi objętość, czyli na około 10 minut.
  2. Ser rozdrobnić widelcem i dodać do wyrośniętego rozczynu. Wbić jajko, dodać sól, nasiona i mąki. Zarobić ciasto.
  3. Przykryć ściereczką i zostawiać do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na 30 minut.
  4. Po tym czasie ciasto przerobić, podzielić na 13 części i formować kulki.
  5. Formując bułeczkę każdorazowo dłonie posmarować olejem lub wodą, dzięki temu ciasto nie będzie się kleić do dłoni.
  6. Ułożyć bułeczki na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
  7. Odstawić, aby troszkę wyrosły. Gdy się ruszą wstawić nagrzanego piekarnika do temperatury 100 stopni Celsjusza. Podkręcić temperaturę do 180 stopni Celsjusza i piec przez ok. 20 minut – w zależności od piekarnika. Bułeczki upieczone, gdy ich skórka jest apetycznie rumiana.
  8. Można je zostawić do wystudzenia w piekarniku przy uchylonych drzwiczkach.