Author Archives: Ola Czarnewicz-Kamińska

Rolada serowa z kurczakiem, szpinakiem i pieczarkami

Noc sylwestrowa, planowane spotkanie z przyjaciółmi. Menu powinno być uroczyste i wykwintne. A może zaskoczyć gości roladą serową z kurczakiem, szpinakiem i pieczarkami? Na talerzu wygląda bajecznie. Smakuje obłędnie. Można ją podawać na ciepło i na zimno. Sprawdza się na każdą okazję. Polecam!

Rolada serowa z kurczakiem, szpinakiem i pieczarkami

Składniki:

  • 50 dag żółtego sera
  • 3 jaja
  • 3 łyżki majonezu
  • 30 dag pieczarek
  • 1 opakowanie mrożonego szpinaku 250 g
  • 1 cebula
  • 1 podwójny filet z piersi kurczaka ok. 500 g
  • 4 łyżki oleju (2 łyżki do pieczarek, 2 łyżki do cebuli)
  • sól, pieprz – do smaku

Sposób przygotowania:

  1. Ser zetrzeć na tarce o grubych oczkach, dodać roztrzepane jaja i majonez.
  2. Dokładnie wymieszać i masę wyłożyć na płaską blachę piekarnika wyłożoną papierem do pieczenia. Ciasto będzie cieniutką warstwą, ale troszkę podrośnie.
  3. Ciasto piec w temperaturze 180 stopni Celsjusza przez 15 minut.
  4. W tym czasie rozmrozić szpinak. Wyjąć go na gorąca patelnię i odparować na nadmiaru wilgoci. Doprawić solą i pieprzem do smaku.
  5. Cebulę obrać, pokroić w kostkę i usmażyć na patelni.
  6. Pieczarki umyć, pokroić w kostkę i usmażyć na oleju.
  7. Upieczone ciasto serowe wyjąć z piekarnika i przykryć ściereczką, żeby troszkę zaparowało od blachy. Wtedy łatwiej je odkleić od papieru. Przestudzić przez 10 minut, ale nie wychłodzić zupełnie, bo ciasto zacznie się łamać. Ciepły placek delikatnie odkleić od papieru. Na stronę wierzchnią nałożyć farsz. Najpierw równomiernie rozłożyć szpinak. Na niego położyć surowy, rozbity filet z kurczaka posypany przyprawami, podsmażoną cebulę i pieczarki.
  8. Powierzchnię wyrównać łyżką lub ręką, żeby nie było wolnych przestrzeni.
  9. Całość zwinąć w ścisły rulonik.
  10. Zawinąć roladę w papier do pieczenia i zapiec w temperaturze 180 stopni Celsjusza przez 30 minut.
  11. Po upieczeniu odwinąć roladę z papieru, aby odparowała.
  12. Najwygodniej kroić roladę wystudzoną.
  13. Wystudzoną roladę przechowywać w lodówce.

Bułeczki drożdżowe z marmoladą śliwkową

Jednak ja bez ciasta do kawy długo wytrzymać nie mogę. A po świątecznych keksach, piernikach i makowcach zachciało mi się czegoś lżejszego. Zwykłych drożdżowych bułeczek. Puszystych i mięciutkich. Pachnących cynamonem i wanilią. Smakujących śliwkową konfiturą. Moje małe radości 😊

Bułeczki drożdżowe z marmoladą śliwkową

(12 sztuk)

Składniki:

– 20 g drożdży świeżych

– 300 ml ciepłego mleka

– 2 stołowe łyżki cukru

– 3 stołowe łyżki mąki do rozczynu

– 16 g cukru wanilinowego lub kilka kropel aromatu waniliowego

– 1 jajo

– 500 g mąki pszennej typ 450

– szczypta soli

– szczypta cynamonu

– 50 g rozpuszczonego masła

– 12 łyżeczek marmolady śliwkowej do nadziewania

Wykonanie:

  1. Drożdże rozkruszyć, zalać ciepłym mlekiem i dosypać cukier. Zasypać 3 łyżkami mąki. Rozczyn odstawić na 10 minut.
  2. Dodać mąkę, jajo, cukier lub aromat, sól, cynamon i na koniec masło.
  3. Wyrobić na gładką masę i zostawić do wyrośnięcia.
  4. Wyjąć uturlać wałek i pociąć go na 12 równych części.
  5. Rozgniatać krążek ciasta i na środek nakładać marmoladę śliwkową. Może być też marmolada różna, albo inna gęsta.
  6. Zlepić dokładnie i położyć na blasze wyłożonej papierem. Szwem do dołu.
  7. Odstawić do wyrośnięcia na 20 minut. Można do piekarnika nagrzanego do 50 stopni Celsjusza.
  8. Wyjąć i posmarować rozmąconym jajkiem. Posypać cukrem lub makiem.
  9. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 100 stopni i zwiększyć temperaturę do 180 stopni.
  10. Piec 20 minut w temperaturze 180 stopni.

 

Sałatka z kurczakiem i selerem naciowym

Dziś proponuję coś lżejszego. Trzeba dać odpocząć organizmowi po świątecznej rozpuście. Noc Sylwestrowa tuż, tuż i warto zadbać o swoją sylwetkę 😉 Dlatego dziś nie ciasto, nie danie mięsne, a sałatka. Z kurczakiem i selerem naciowym. Ja to warzywo cenię za świeży aromat i chrupką konsystencję. O prawie zerowej kaloryczności nie wspomnę. Mięso z kurczaka w sałatce gotowane. Żeby nie było mdło, to połączone z porem. Żeby nie było zbyt ostro, przełamane słodyczą rodzynek i kukurydzy. Akcentu pikanterii dodaje odrobina majonezu i musztardy miodowej. Pomysł na lekkie i smaczne drugie śniadanie lub lunch w pracy.

Sałatka z kurczakiem i selerem naciowym

Składniki:

(2 porcje)

– połowa podwójnego fileta z piersi kurczaka (ok. 200 g)

– pół szklanki rodzynek

– 6 łodyg selera naciowego

– 10 cm pora

– 3 łyżki kukurydzy

– 1 łyżka majonezu

– 1 łyżka musztardy miodowej

– sól, pieprz – do smaku

 

Sposób przygotowania:

  1. Fileta z kurczaka ugotować w osolonej wodzie. Można dodać warzywa do gotowania, wówczas mięso będzie smaczniejsze. Można też ugotować mięso przy okazji sporządzania wywaru na jakąś zupę, czy typowego rosołu.
  2. Rodzynki zalać wrzątkiem. Przykryć naczynie i odstawić na 20 minut, żeby namiękły. Po tym czasie osączyć na sicie.
  3. Łodygi selera pokroić w pół centymetrowe kawałki. Zblanszować, czyli przelać na sicie wrzątkiem – taki zabieg pozbawi warzywo wszelkich bakterii na powierzchni. Osączyć na sicie.
  4. Łodygę pora dokładnie umyć. Przeciąć wzdłuż i pokroić w półplasterki. Wrzucić na sitko i zblanszować podobnie jak selera. Osączyć.
  5. Kukurydzę również wyjąć z puszki i osączyć na sicie z nadmiaru płynu.
  6. Wszystkie składniki sałatki umieścić w naczyniu. Wymieszać. Dodać sól, pieprz, musztardę i majonez. Doprawić do smaku.

 

 

Krokiety z pieczarkami i cebulą

Zostało Wam farszu z wigilijnych pierogów, uszek, pasztecików? Czy może macie nadmiar bigosu wigilijnego i brak pomysłu, co z nim począć? Proponuję nadać mu drugie życie w postaci krokietów. Naleśniki usmażyć potrafi każdy. Nałożyć w nie dowolny farsz, obtoczyć w jajku, bułce i usmażyć. Pyszne, chrupiące i zupełnie inne, niż te świąteczne. Krokiety do barszczu doskonałe.

Krokiety z pieczarkami i cebulą

Składniki:

Na naleśniki: (10 sztuk)

http://ladydieta.pl/2018/09/20/nalesniki-z-butelki/

Na farsz:

http://ladydieta.pl/2018/12/24/paszteciki-z-kapusta-i-pieczarkami/

Do usmażenia:

– ½ szklanki bułki tartej

– 2 jajka

– olej do smażenia

Sposób przygotowania:

  1. Usmażyć naleśniki wg przepisu.
  2. Przygotować farsz wg przepisu podanego wyżej lub wykorzystać pozostały z wigilijnych dań farsz z pierogów, uszek, pasztecików. Można z powodzeniem wykorzystać bigos wigilijny, tylko wcześniej należy go odcisnąć z nadmiaru płynu i posiekać drobno.
  3. Naleśniki smarować nadzieniem.
  4. Zawijać w rulonik lub kopertkę.
  5. Zanurzyć w rozmąconym jajku i obtoczyć w bułce tartej.
  6. Smażyć na rozgrzanym oleju z obu stron.
  7. Podawać z barszczem.

Paszteciki z kapustą i pieczarkami

Dziś Wigilia. Podczas kolacji na stole nie może zabraknąć barszczu czerwonego. Czystego. Klarownego i bardzo esencjonalnego. Ale sam barszcz to nie wszystko. Do barszczu najlepsze są malutkie paszteciki. Pieczone z lekko słodkiego drożdżowego, puszystego ciasta. Wypełnione nadzieniem z kiszonej kapusty i duszonych z cebulą pieczarek. Wyśmienicie smakują zarówno na ciepło, jak i na zimo. Dumnie pękate i apetycznie zarumienione efektownie zdobią wigilijny stół.

Paszteciki z kapustą i pieczarkami

Składniki:

Na ciasto:

– 40 g świeżych drożdży

– 1/4 szklanki cukru

– 1 szklanka  mleka

– 500 g mąki pszennej

– 2 żółtka

– 50 g roztopionego masła

– szczypta soli

– 1 jajko do posmarowania

 

Na nadzienie:

– 10 dużych pieczarek

– 1 szklanka wody

– 2,5 szklanki kiszonej kapusty

– 1 cebula

– 2 łyżki oleju lnianego

– sól, pieprz – do smaku

Sposób przygotowania:

  1. Drożdże pokruszyć i zalać połową szklaki ciepłego mleka. Ciepłego, ale nie gorącego, żeby nie pozbawić drożdży swoich wzrostowych właściwości. Do drożdży dodać 1 łyżeczkę cukru i 1 łyżkę mąki. Odstawić przykryte ściereczką na 10 minut, do spokojnego wyrośnięcia.
  2. Żółtka ubić z cukrem na puszystą masę. Dodać resztę mleka.
  3. Do wyrośniętych drożdży wsypać przesianą mąkę, sól, masę jajeczną i rozpuszczone masło.
  4. Wyrobić ciasto tak, żeby odstało od dłoni. Pomocny w wyrabianiu jest bardzo automat do pieczenia chleba lub mikser planetarny z rózgą. Jeśli ciasto wydaje się zbyt gęste dodać trochę mleka. Jeśli zbyt luźne, dosypać mąki. Wyrobione ciasto przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na 30 minut.
  5. W tym czasie przygotować farsz. Pieczarki umyć i drobno posiekać w kostkę. Udusić na suchej patelni. Kapustę odcisnąć z soku. Jeśli bardzo kwaśna, to przepłukać na sicie. Również pokroić drobno. Cebulę pokroić w kostkę i zeszklić na patelni. Duszoną cebulę, pieczarki i kapustę włożyć do garnka i zagotować. Dusić do miękkości kapusty ok. 20 minut, w razie potrzeby podlewając odrobiną wody tak, żeby farsz się nie przypalił. Ważne, aby dobrze go odparować. Zbyt wilgotny zamoczy nam ciasto. Ostatecznie doprawić olejem lnianym, solą i pieprzem. Wystudzić.
  6. Wyrośnięte ciasto lekko przerobić i wyłożyć na stolnicę podsypaną mąką.
  7. Rozwałkować na prostokąt, podsypując mąką w zależności od potrzeb, tak, aby ciasto nie przywierało ani do stolnicy, ani do wałka.
  8. Na placek wyłożyć równomiernie chłodny farsz. Zacząć zwijać, jak naleśnik od jednego brzegu. Zrolowany wałek zakleić na brzegach, żeby farsz nie uciekał podczas krojenia.
  9. Ułożyć wałek równiutko i pokroić skośnie na kawałeczki, w kształcie rombów rozmiaru około 4 cm.
  10. Poukładać na blasze piekarnika wyłożonej papierem do pieczenia.
  11. Jajko rozbić widelcem i posmarować nim paszteciki używając pędzelka. Odstawić do wyrośnięcia na 20 minut.
  12. Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Piec około 20 minut.
  13. Podawać ciepłe lub wystudzone.

 

Pasztet drobiowo-wieprzowy z żurawiną i śliwką

Poza ciastami na święta zawsze piekę też pasztet. Najczęściej mieszany drobiowo-wieprzowy. A ponieważ ma być to pasztet niecodzienny i odświętny, to dodaję do niego suszoną śliwkę i żurawinę. W kuchni często łamię konwenanse i kojarzę ze sobą smaki z pozoru się wykluczające. Bardzo lubię połączenie mięsa ze słodkim dodatkiem. W tym przypadku z suszonymi owocami. Jeśli nie przepadacie za takim zestawieniem sensorycznym, to z powodzeniem możecie przygotować pasztet pomijając dodatek suszu. Nie straci on ani na smaku, ani na konsystencji. Domowy pasztet to rarytas. Sklepowy nie dorasta mu do pięt 😉 a przy tym zawiera mnóstwo dodatków, których byście się w pasztecie nawet nie spodziewali… Dlatego na święta podarujcie sobie odrobinę luksusu i przygotujcie pasztet samodzielnie. Wykorzystując jedynie pełnowartościowe surowce. Zachęcam 😊

Pasztet drobiowo-wieprzowy z żurawiną i śliwką

Składniki:

  • 1 garść suszonych grzybów
  • 2 szklanki wody
  • 500 g mięsa z uda kurczaka
  • 500 g mięsa z szynki
  • 2 średnie marchewki
  • 1 pietruszka
  • 10 cm pora
  • 2 cebule
  • 2 łyżki oleju roślinnego
  • 2 listki laurowe
  • 4 ziela angielskie
  • 6 ziaren pieprzu czarnego
  • 2 jaja
  • sól, pieprz, gałka muszkatołowa – do smaku
  • pół szklanki suszonej żurawiny
  • pół szklanki suszonej śliwki kalifornijskiej

Sposób przygotowania:

  1. Grzyby zalać 1 szklanką gorącej wody. Przykryć pokrywką i zostawić na noc.
  2. Do garnka włożyć pokrojone w kawałki mięso wieprzowe. Zalać 1 szklanką wody. Dodać odcedzone namoczone grzyby (płynu nie wylewać), dołożyć listek laurowy, ziele angielskie, pieprz i gotować godzinę.
  3. Cebulę przekroić w ósemki i przyrumienić na rozgrzanym oleju, na patelni. Dołożyć do gotowania mięsa.
  4. Po godzinie gotowania dodać pokrojone w kawałki, pozbawione kości i skóry mięso drobiowe oraz warzywa: marchew, pora, pietruszkę. Gotować kolejną godzinę. Jeśli płynu jest zbyt mało dodać wodę pozostała po odcedzeniu grzybów suszonych.
  5. Gdy mięso miękkie zemleć wszystkie składniki dwukrotnie przez maszynkę z sitkiem do pasztetu. Przypraw wyjmować nie trzeba. Jedynie usunąć listki laurowe, bo nawet po zmieleniu będą twarde.
  6. Jajka rozbić blenderem na puszystą masę. Można do masy jajecznej dodać przyprawy, żeby były równomiernie rozprowadzone.
  7. Masę mięsną wyrobić z ubitymi na puszysto jajkami. Doprawić ostatecznie do smaku pieprzem, solą, gałką muszkatołową.
  8. Dodać pokrojone drobno suszone owoce.
  9. Wymieszać, aby wszystkie składniki równomiernie były rozprowadzone. Nie wyrabiać, bo nie ma takiej potrzeby.
  10. Masę włożyć do blaszki. Naciąć wierzch nożem np. w kratkę.
  11. Blaszki nie trzeba smarować niczym, ani wysypywać bułką tartą, bo pasztet po upieczeniu powinien wyjść bez kłopotu. Piec około godziny w temperaturze 180 stopni Celsjusza.
  12. Wystudzić i włożyć do lodówki na 3 godziny do ściśnięcia.

 

Piernik Ewy

 

Nie wyobrażam sobie Świąt Bożego Narodzenia bez piernika. Nie wszyscy u mnie w domu przepadają za kiszonym piernikiem z bakaliami. Dla tych wybrednych piekę inny piernik. Nazwałam go „Piernik Ewy”, bo właśnie od Ewy Piwnickiej pochodzi przepis. Receptura jest dość leciwa. Ja pamiętam ten piernik jeszcze z czasów LO (!) Swym smakiem uświetniał każdą ważną imprezę u Ewy. Ciasto jest banalnie proste w przygotowaniu. Świetnie nadaje się do przełożenia konfiturą, marmoladą czy kremem. Przecięte w poprzek i nasączone kawą z powodzeniem można wykorzystać jako blat do tortu. Ja swój piernik już mam, a Wy?

Pada śnieg… pada śnieg… 🙂 Córko jesteś mistrzynią efektów specjalnych <3

Piernik Ewy

Składniki:

(na blaszkę 24 cm na 24 cm)

– 2 szklanki mąki pszennej

– 1 szklanka cukru

– 1 czubata łyżeczka sody

– 1 przyprawa do piernika ulubionej firmy

– 2 jajka

– ½ szklanki oleju

– ¾ szklanki mleka

– 5 łyżek dżemu owocowego

Sposób przygotowania:

  1. W misce wymieszać składniki suche.
  2. Dodać je do mokrych. Wszystko dokładnie zmiksować mikserem.
  3. Na koniec dodać dżem. Zmiksować.
  4. Ciasto wylać na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
  5. Piec 45 minut w temperaturze 180 stopni Celsjusza. Warto przed wyjęciem sprawdzić drewnianym patyczkiem, czy już suchy.
  6. Upieczone wystudzić na kratce.
  7. Posypać cukrem pudrem lub przełożyć marmoladą.

Keks świąteczny

Przygotowania świątecznych wypieków zaczynam od keksa. Bo to ciasto, które absolutnie nie traci na jakości w czasie kilku dni przechowywania. Zawinięty w papier zmienia swoją konsystencję stopniowo przyswajając wilgoć z otoczenia. Z każdym dniem smakując lepiej.

Keks to najbardziej sentymentalne dla mnie ciasto. Towarzyszył mi w cudownie magicznych chwilach. Niepowtarzalnych i jedynych, bo związanych z wyjątkowym Człowiekiem. To zaskakujące, jak kawałek ciasta może zamknąć w sobie wiele niezwykłych i wspaniałych wrażeń…

Keks mój świąteczny cieszy oczy kolorami bakalii. Podniebienie zaskakuje smakiem kandyzowanego ananasa i papai, skórki pomarańczowej, orzechów włoskich i laskowych, żurawiny, rodzynek, suszonej śliwki, moreli i daktyli. W tym roku mój keks alkoholizowany, bo z dodatkiem pigwy, na której rodzice robili nalewkę. Pyszności 😊

 

Keks świąteczny

(duża blaszka keksowa o wymiarach 32 cm na 14 cm)

Składniki:

  • 3 szklanki mąki pszennej typ 450
  • 200 g masła
  • 1 szklanka cukru pudru
  • 4 jaja
  • ½ szklanki mleka
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 2 szklanki bakalii (w dowolnych proporcjach: orzechy włoskie, orzechy laskowe, migdały, rodzynki, żurawina suszona, morele suszone, daktyle suszone, kandyzowana papaja, kandyzowany ananas, śliwki suszone, skórka pomarańczowa)

Wykonanie:

  1. Masło wyjąć z lodówki, aby osiągnęło temperaturę pokojową. Utrzeć je mikserem z cukrem pudrem na puszystą masę.
  2. Do utartej masy dodać stopniowo jajka. Cały czas ucierać mikserem.
  3. Na koniec wlać mleko i wymieszać już łyżką.
  4. Migdały wsypać do słoiczka. Zalać wrzątkiem, zakręcić i odstawiać na 30 minut. Po tym czasie zalać zimna woda i mocno wytrząsnąć. Skórki powinny łatwo odejść od orzechów. Migdały obrać i osuszyć.
  5. W naczyniu wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia i solą. Przesypać do masy maślano-jajecznej. Wymieszać.
  6. Dodać pokrojone drobno bakalie.
  7. Wymieszać dokładnie.
  8. Masę przełożyć do formy keksowej wyłożonej papierem do pieczenia.
  9. Piec ok. 60 minut w temperaturze 175 stopni Celsjusza. Najlepiej do metody suchego patyczka.
  10. Wystudzić na kratce. Wg mnie keks nie wymaga już żadnej dekoracji. Jest doskonały sama w sobie.

 

Sałatka warstwowa ze śledziem

Agnieszko, specjalnie na Twoją prośbę – sałatka 🙂

Sałatka warstwowa ze śledziem ma bardzo bogatą tradycję w naszym kraju. Jej wersji smakowych jest wiele. Poszczególne warstwy sałatki mogą stanowić gotowane ziemniaki, ogórek kiszony lub konserwowy, jaja, jabłka, cebula. W niektórych regionach Polski dodaje się do niej także czerwone buraczki, białą gotowaną fasolę lub groszek konserwowy, paprykę czerwoną czy kukurydzę.

Sałatka warstwowa ze śledziem to ciekawy pomysł na danie wigilijne, kiedy to na stole króluje właśnie śledź. W wersji delikatniejszej sałatki warstwowej można śledzia marynowanego zastąpić śledziem solonym. Na okoliczności karnawału można jedną warstwę sałatki przygotować z żurawiny, marynowanej papryki, czy marynowanych grzybków.

Sałatka warstwowa ze śledziem

Składniki:

  • 1 ziemniak
  • 3 buraczki czerwone
  • 3 ogórki kwaszone
  • 1 cebula
  • 1 jabłko
  • 3 śledzie marynowane
  • 1 łyżka majonezu
  • 1 łyżka musztardy
  • 2 łyżki jogurtu naturalnego

 

Sposób przygotowania:

  1. Wszystkie składniki pokroić w drobną kostkę.
  2. W przeźroczystym naczyniu (najlepiej półmisku – żeby potem nie było kłopotów z wyjęciem na talerz) układać warstwami: ziemniaki, ogórki, buraczki, śledzia, cebulę i jabłka.
  3. Każdą warstwę lekko ugnieść łyżką, aby była dość zwarta. Wówczas sałatkę łatwiej wyjąć na talerzyk tak, aby się nie rozsypała.
  4. Przygotować sos: majonez wymieszać z jogurtem i musztardą.
  5. Sosem polać wierzch sałatki.
  6. Odstawić do lodówki na 2-3 godziny, żeby składniki się „przegryzły”.