Author Archives: Ola Czarnewicz-Kamińska

Placuszki – racuszki z cukinii

W moim ogrodzie pod wielkimi liśćmi leżą kolorowe cukinie. W tym roku wyjątkowo barwne. Nie tylko w różnych odcieniach zieleni, ale też z rozmaitymi deseniami. Piękne są okazy pasiaste. Wyglądem przypominające krokodyle. Surowcem w kuchni cukinia jest niezwykle wdzięcznym. Ponieważ ma smak – obojętny, to świetnie nadaje się do przygotowania dać zarówno wytrawnych, jak i słodkich. Na blogu znajdziecie i zupy z cukinią, i gulasze, i sosy, i pasztety, a nawet ciasta. Dziś pora na placki z cukinii. W wersji z dodatkiem cebuli, przypominającej tradycyjne racuchy. Rumiane i pięknie pachnące.

Placuszki – racuszki z cukinii

(12 sztuk)

Składniki:

  • 600 g młodej cukinii
  • 1 cebula
  • sól, świeżo mielony pieprz – do smaku
  • 2 jajka
  • 2 czubate łyżki mąki kukurydzianej (50 g)
  • 1 łyżka natki pietruszki
  • olej roślinny – do smażenia

Sposób przygotowania:

  1. Cukinię umyć (bez obierania) i zetrzeć na tarce jarzynowej na drobnych oczkach – świetnie sprawdzają się w tym przypadku maszynki do mięsa z przystawką do warzyw.
  2. Cebulę obrać i również rozdrobnić przy użyciu maszynki lub tarki.
  3. Cukinię i cebulę przełożyć do miski i posolić delikatnie. Następnie przełożyć na sito i odstawić do odcieknięcia płynu. Gdy woda przestanie wyciekać, odcisnąć porcje masy w dłoniach.
  4. Masę warzywną przełożyć do miski. Wbić jajka i dodać mąkę kukurydzianą. Doprawić do smaku świeżo mielonym pieprzem. Wymieszać do konsystencji jednolitego ciasta.
  5. Na patelni rozgrzać olej. Smażyć porcje ciasta nie większe niż stołowa łyżka przez około 2-3 minuty z każdej strony.
  6. Posypać na talerzu natką pietruszki.
  7. Podawać z jogurtem, skyrem lub śmietaną.

Placek ryżowy z warzywami

Zauroczona plackiem z kaszy jaglanej postanowiłam eksperymentować w tym kierunku. I dziś placek ryżowy ze świeżymi warzywami z ogrodu. Niby nic, a jednak pyszne danie na obiad, czy lunch. Sprawdzi się też dla miłośników ciepłych kolacji. Choć od razu warto nadmienić, że taki placek (podobnie, jak ten z kaszy jaglanej) doskonale smakuje również na zimno z dodatkiem pachnących warzyw. Super pomysł na zdrową przekąskę w ciągu dnia 😊

Placek ryżowy z warzywami

(2 sztuki)

Składniki:

  • 1 torebka ryżu białego
  • curry – do smaku
  • szczypta soli
  • 1 cebula
  • 2 pieczarki
  • 1 łyżka masła
  • 3 jajka
  • sól, pieprz, kmin rzymski mielony– do smaku

Sposób przygotowania:

  1. Ryż dwukrotnie przepłukać w letniej wodzie. Ugotować w lekko osolonej wodzie. Wystudzić.
  2. Marchew obrać i zetrzeć na tarce jarzynowej na małych oczkach.
  3. Cebulę obrać i pokroić w drobna kostkę.
  4. Na patelni rozgrzać masło i wrzucić cebulę. Chwilę smażyć i dodać marchew. Warzywa przełożyć do kaszy. Wymieszać. Dodać jajka i dobrze wymieszać.
  5. Doprawić sola, pieprzem i kminem rzymskim.
  6. Masę podzielić na dwie części.
  7. Połowę masy wyłożyć na rozgrzaną patelnię. Delikatnie ugniatając, żeby była równa. Warstwa ciasta powinna być grubości około 1,5 cm. Upiec na małym ogniu do zrumienienia – ok. 5 minut z każdej strony. Za pomocą talerza przekręcić na drugą stronę i również podpiec.
  8. Podawać na ciepło lub po wystudzeniu.
  9. Doskonale smakuje z surówką ze świeżych warzyw ogrodowych.

Surówka ze świeżych warzyw

(2 porcje)

Składniki:

  • 1 pomidor
  • 1 ogórek
  • 150 g jogurtu typu Skyr
  • 2 łyżki octu
  • sól, pieprz świeżo mielony – do smaku
  • natka pietruszki – do smaku

Sposób przygotowania:

  1. Pomidora i ogórka umyć, i pokroić w kostkę. Pietruszkę posiekać. Dodać do warzyw.
  2. Skyr wymieszać z octem, solą i pieprzem. Polać warzywa.

Pasta z liści rzodkiewki

Tegoroczne rzodkiewki pięknie obrodziły. Nie mogłyśmy się doczekać z Amelką, żeby zrobić zieloną miazgę. Tym razem nie pesto, ale pastę. Bo liście zblendowane, dodane przyprawy, orzechy, słonecznik, oliwa – w znacznie mniejszej ilości, ale całość bez charakterystycznego dla pesto – parmezanu. Taka pasta jest doskonała do smarowania pieczywa, jako dodatek do sałatek i zielonych sosów z makaronem. To istna chlorofilowa bomba witaminowa. No i oczywiście wszystko w myśl – zero waste 😊

Pasta z liści rzodkiewki

(400 g gotowego pesto)

Składniki:

  • 250 g liści rzodkiewki
  • 4 łyżki ziaren słonecznika (50 g)
  • 2 ząbki czosnku (10 g)
  • 4 łyżki stołowe orzechów arachidowych
  • 1/4 szklanki oliwy z oliwek (40 g)
  • sól i świeżo mielony pieprz – do smaku

Sposób przygotowania:

  1. Liście rzodkiewki dokładnie umyć. Usunąć grube łodyżki, zostawiając same listki. Osuszyć.
  2. Słonecznik uprażyć na suchej patelni. Prażyć, aż się lekko zarumieni, wtedy nabywa orzechowego posmaku. Wystudzić.
  3. Czosnek obrać.
  4. Liście rzodkiewki włożyć do wysokiego naczynia. Zblendowac blenderem. Dodać czosnek, ziarno słonecznika i orzechy. Blendowac do uzyskania gładkiej konsystencji. Na koniec dodać oliwę. Doprawić do smaku solą i pieprzem.
  5. Przełożyć do słoiczka i przechowywać zakręcone w lodówce przez kilka dni. Najlepiej na wierzch dolać jeszcze odrobinę oliwy, aby odciąć dostęp tlenu, wówczas pasta dłużej zachowa świeżość i żywy, zielony kolor.
  6. Podawać do makaronu do kanapek, sosów, sałatek i warzyw.

Sałata z polędwiczką i truskawkami

Śniadanie w wersji wykwintnej: sałata z polędwiczką mrożoną i suszoną. Do mięsa dodatki nietypowe: ogórek zielony, papryka żółta, sałata karbowana i… truskawki. Delikatny dipp z oliwą, miodem i musztardą. Na talerzu bajecznie kolorowo, pachnąco i pysznie. Nic, tylko zajadać ze smakiem 😊

Sałata z polędwiczką i truskawkami

(porcja dla 2 osób)

Składniki:

Sos:

  • 2 łyżki stołowe oliwy
  • 2 łyżki musztardy miodowej
  • 6 łyżek wody
  • 1 łyżka miodu

Sposób przygotowania:

  1. Sałatę ułożyć na spodzie talerza.
  2. Na sałatę wyłożyć pokrojonego w plasterki ogórka i paprykę pociętą w paski
  3. Na wierzch położyć plasterki polędwiczki.
  4. Na całość wyłożyć połówki truskawek.
  5. Przygotować sos. Do małego słoiczka włożyć miód, wlać wodę, olej i musztardę. Zakręcić i wytrząsnąć do połączenia składników. 
  6. Na talerzu polać sałatę sosem.

Sałatka śledziowo-pieczarkowa

Za oknem upały i wciąż czujemy łaknienie. Organizm odczuwa straty elektrolitów i ciągnie nas do słonego jedzenia. To naturalna reakcja w celu uzupełnienia utraconych wraz z potem jonów sodu. A co jest bardzo słone? Śledzie i ogórki kiszone. Postanowiłam połączyć te dwa składniki w jednej sałatce. I tak powstał posiłek na lunch, czy drugie śniadanie – sałatka śledziowo-pieczarkowa z kiszonym ogórkiem. Do tego pokaźna porcja witaminy C z zielonej natki pietruszki, kopry i szczypioru. Słona i zimna. Orzeźwiająca. Do pieczywa albo gorących, młodych ziemniaków – przepyszna!

Sałatka śledziowo-pieczarkowa

(porcja dla 4 osób)

Składniki:

– 3 podwójne płaty śledzia marynowanego

– 20 pieczarek małych

– 1 szklanka mrożonego groszku

– 1 pęczek szczypiorku

– 1 pęczek świeżej pietruszki

– 1 pęczek świeżego koperku

– 4 sztuki ogórka kiszonego

– 1 łyżka majonezu

– 1 łyżka musztardy

– 1 łyżka jogurtu naturalnego

– sól, pieprz – do smaku

Sposób przygotowania:

  1. Śledzie obrać ze skóry i pokroić w cienkie- 0,5 centymetrowe paseczki.
  2. W garnku zagotować wodę. Umyte pieczarki wrzucić do garnka z gotującą wodą. Pogotować na małym ogniu 5 minut i przełożyć na sito. Odstawić do ostygnięcia. Chłodne pokroić w ćwiartki.
  3. Groszek mrożony wrzucić na gotujący się wrzątek. Po 5 minutach gotowania przełożyć na sitko, żeby ostygł.
  4. Ogórka kiszonego nie obierać. Pokroić w kostkę.
  5. Szczypiorek, pietruszkę i koperek. drobno posiekać.
  6. Wszystkie składniki wymieszać w miseczce.
  7. Przygotować sos: majonez i musztardę wymieszać z jogurtem. I polać nim sałatkę.
  8. Doprawić solą (ewentualnie) i świeżo mielonym pieprzem.
  9. Podawać z pieczywem lub gorącymi ziemniakami.

Placek z kaszy jaglanej

Dziś coś zupełnie nowego – placek z kaszy jaglanej. Kaszy, która choć od kilku lat niezwykle modna, to zwykle kojarzy się z czymś mało smacznym, bo często gorzkawym. Kilka razy próbowałam pozbyć się posmaku goryczy z małych ziarenek prosa. Prażyłam ziarno, przelewałam kilkukrotnie wodą zimną i gorącą, ale i tak zostawał specyficzny, i nie sympatyczny smaczek. Wyczuwalny zwłaszcza w daniach na słodko. I nagle kasza jaglana w smacznej wersji – w postaci placka pieczonego na patelni. Z dodatkiem marchewki, cebuli i kminu rzymskiego. To chyba kmin wzbogacił potrawę w zupełnie nowe walory smakowo-zapachowe. Konsystencja związana jajkami. Bombastyczne danie za równo na gorąco, jak i na zimno. Z dodatkiem warzyw z ogrodu cudowna strawa dla ciała i duszy.

Placek z kaszy jaglanej

(2 sztuki)

Składniki:

  • 1/2 szklanki kaszy jaglanej
  • szczypta soli
  • 1 marchewka
  • 1 cebula
  • 1 łyżka masła
  • 3 jajka
  • sól, pieprz, kmin rzymski mielony– do smaku

Sposób przygotowania:

  1. Kaszę jaglaną dwukrotnie przepłukać w letniej wodzie. Ugotować w lekko osolonej wodzie. Wystudzić.
  2. Marchew obrać i zetrzeć na tarce jarzynowej na małych oczkach.
  3. Cebulę obrać i pokroić w drobna kostkę.
  4. Na patelni rozgrzać masło i wrzucić cebulę. Chwilę smażyć i dodać marchew. Warzywa przełożyć do kaszy. Wymieszać. Dodać jajka i dobrze wymieszać.
  5. Doprawić sola, pieprzem i kminem rzymskim.
  6. Masę podzielić na dwie części.
  7. Połowę masy wyłożyć na rozgrzaną patelnię. Delikatnie ugniatając, żeby była równa. Warstwa ciasta powinna być grubości około 1,5 cm. Upiec na małym ogniu do zrumienienia – ok. 5 minut z każdej strony. Za pomocą talerza przekręcić na drugą stronę i również podpiec.
  8. Podawać na ciepło lub po wystudzeniu.

Sałatka śledziowa z jajkiem

Niezapowiedziana wizyta gości i trzeba podać coś na stół. Doskonale sprawdzi się sałatka śledziowa, bo śledzie zwykle w domu mamy. Jajka też. A puszka kukurydzy i groszku też się znajdzie w spiżarni. Szybko mieszamy i jest. Takie trochę coś z niczego, ale pysznie 😊

Sałatka śledziowa z jajkiem

(porcja dla 4 osób)

Składniki:

– 2 podwójne płaty śledzia marynowanego

– 1 puszka groszku konserwowanego

– 1 puszka kukurydzy

– 4 jaja na twardo

– 1 pęczek świeżej pietruszki

– 1 łyżka majonezu

– 1 łyżka musztardy

– 1 łyżka jogurtu naturalnego

– sól, pieprz – do smaku

Sposób przygotowania:

  1. Śledzie obrać ze skóry i pokroić w cienkie- 0,5 centymetrowe paseczki.
  2. Groszek i kukurydzę odcedzić na sicie.
  3. Jajka ugotować na twardo. Wystudzić i obrać. Pokroić w kostkę.
  4. Pietruszkę drobno posiekać.
  5. Wszystkie składniki wymieszać w miseczce.
  6. Przygotować sos: majonez i musztardę wymieszać z jogurtem. I polać nim sałatkę.
  7. Doprawić solą (ewentualnie) i świeżo mielonym pieprzem.
  8. Podawać z pieczywem.

Syrop z kwiatów czarnego bzu

Jesteśmy w samym środku okresu kwitnienia czarnego bzu, dlatego chciałam przypomnieć Wam absolutny rarytas – syrop z kwiatów czarnego bzu. Esencjonalny syrop przygotowany z baldachów czarnego bzu, zgodnie z zaleceniami medycyny ludowej polecany jest na przeziębienia i wzmocnienie odporności. W ostatnich latach niezwykle modny stał się napój sporządzony na jego bazie. To specjał serwowany na wszelkiego rodzaju festynach, jarmarkach. Rozcieńczony syrop, z dodatkiem kostek lodu, plastrów cytryny i listków mięty smakuje, jak bardzo orzeźwiający napój skutecznie gaszący pragnienie w upały. Jest bardzo aromatyczny i lekko gorzkawy. Żeby spróbować tego tradycyjnego wyrobu nie trzeba wcale ruszać na targi żywności ekologicznej. Syrop, który będzie bazą do domowej lemoniady można przygotować samodzielnie. Potrzebne tylko kwiatostany czarnego bzu, cukier, woda i cytryna.  

Syrop z kwiatów czarnego bzu

Składniki:

  • 20 dużych baldachów kwiatów czarnego bzu
  • 1 litr wody
  • 1 kg cukru
  • 2 cytryny

Sposób przygotowania:

  1. Po kwiaty bzu najlepiej udać się do lasu, albo na polną miedzę, gdzieś z daleka od ulicy. Zbierać je najlepiej w porze rannej lub do południa (ich zapach jest wtedy najbardziej intensywny) w dzień suchy i ciepły. Syrop przygotować zaraz po zerwaniu, kiedy baldachy są najświeższe.
  2. Kwiatostany ułożyć na białym papierze np. na tarasie, czy balkonie i pozostawić na ok. 1 godzinę, aby wszelkie żyjątka mogły opuścić kwiaty. Następnie kwiaty przejrzeć, czy jeszcze nie pozostały w nich jakieś robaczki. Można baldachami delikatnie potrząsnąć. Oczyszczać je warto na sucho, bo mycie wodą pozbawia kwiaty pyłku, a tym samym charakterystycznego aromatu.
  3. Z kwiatostanów usunąć nożyczkami grubsze łodygi, bo nadają syropowi nadmierną gorycz.
  4. Kwiatostany umieścić w słoju lub garnku.
  5. Cytrynę umyć i pokroić w plastry.
  6. W słoju lub garnku układać warstwami kwiatki i plastry cytryny. Na baldachy położyć po kilka plastrów cytryny i znowu warstwę kwiatków.
  7. W garnku zagotować wodę z cukrem.
  8. Gorącym syropem zalać kwiaty, zamieszać. Przykryć słój gazą (lub garnek) i pozostawić do ostygnięcia. Syrop odstawić na 2- 4 dni w chłodne, ciemne miejsce. Raz dziennie zamieszać.
  9. Po tym czasie syrop przecedzić przez sito lub gazę.
  10. Zagotować (żeby pozostały cukier dobrze się rozpuścił) i od razu przelać do wyparzonych słoików lub butelek. Zakręcić i postawić na zakrętkach do góry dnem. Pozostawić do ostygnięcia. Syrop jest konserwowany cukrem, nie trzeba go już pasteryzować.
  11. Jeśli syrop zostanie przeznaczony do konsumpcji w przeciągu kilku dni, nie trzeba go zagotowywać, tylko od razu wstawić do lodówki.
  12. Syrop można przechowywać w ciemnym miejscu np. w piwnicy od 6- 12 miesięcy. Po otwarciu należy przechowywać go w lodówce.

Kiełbaski w cieście

Szukacie pomysłu na przekąskę na imprezę z przyjaciółmi? Mam coś doskonałego na takie spotkanie – kiełbaski w cieście. Ciasto drożdżowe, ale o tyle nietypowe i fajne, że nie wymaga wyrastania. Po zagnieceniu, od razy wałkowanie, formowanie i do pieczenia. Wg mnie kiełbaski w cieście wyglądają trochę, jak duże larwy 😉, ale wzbudzają powszechny zachwyt. Znikają z blachy piekarnika nie wiadomo, kiedy. U mnie w domu smakoszy było trzech, a po wypieku zostało 6 kiełbasek na drugi dzień. A dodam, że piekłam je na kolację. Bardziej wiarygodnej rekomendacji nie potrzeba – przepis jest czaderski.

Kiełbaski w cieście  

(około 30 sztuk)

Składniki:

  • 400 g mąki pszennej
  • 30 g świeżych drożdży (lub 15 g drożdży suchych)
  • 1,5 łyżeczki cukru
  • pół szklanki letniego mleka
  • 1,5 łyżeczki soli
  • 2 żółtka
  • 3 łyżki kwaśnej śmietany
  • 1,5 łyżki oleju rzepakowego
  • 15 kiełbasek typu frankfurterki (mogą być parówki, kiełbaski śniadaniowe)
  • 1 roztrzepane jajko – do posmarowania

Sposób przygotowania:

  1. Mąkę przesiać do naczynia, pośrodku zrobić wgłębienie. Do wgłębienia wkruszyć drożdże, zasypać je cukrem, zalać połową szklanki letniego mleka. Przykryć ściereczką, odstawić w ciepłe miejsce na 10-15 minut.
  2. Po tym czasie (gdy rozczyn już jest gotowy), wsypać sól, wbić żółtka, dodać śmietanę i olej. Wymieszać.
  3. Wyrobić gładkie ciasto. Podzielić na dwie części. Każdą rozwałkować (w razie potrzeby podsypać mąką) na placek grubości 2 milimetry. Pociąć na paski długości 10 cm i szerokości 3 cm. Kiełbaski pokroić i pół. Paseczkami ciasta owijać kiełbaski na zakład, żeby wyszła rureczka z ciasta. Zawinięte kiełbaski układa cna blasze piekarnika zachowując odstępy, bo podczas pieczenia ciasto powiększa swoją objętość. Posmarować pędzelkiem maczanym w rozmąconym jajku.
  4. Kiełbaski wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celsjusza. Piec 20 minut, do zrumienienia ciasta.
  5. Podawać ciepłe.